
52-letnia kobieta potrącona przez użytkownika hulajnogi elektrycznej, zmarła 14 września w szpitalu.
Przejdź dalej i zobacz komentarze internautów po tragicznym wypadku w Bydgoszczy >>>

Czytelnicy zwracają uwagę na niefrasobliwość pieszych:
- Warto zaznaczyć, że piesza sama weszła pod nadjeżdżającą hulajnogę. Nie obejrzała się nawet czy nic nie jedzie na ścieżce - zauważa pani Patrycja.
W odpowiedzi czytamy wiadomość pana Artura: - Kary zwiększają tylko dla kierowców. Ciekawe czy jechał ktoś zgodnie z prędkością?

- Pieszy nie ma żadnych obowiązków tylko same prawa. Tak samo jest na ulicy, wchodzą na pasy, jak chcą bez spojrzenia się i jeszcze z telefonem czy słuchawkami w uszach. Jak najszybciej zlikwidować ten przepis, że pieszy ma wszędzie pierwszeństwo! - zauważa pan Adrian.

- Piesi zachowują się jak święte krowy. Widzę to codziennie, nie patrzą tylko wchodzą na jezdnię bez spojrzenia i wyobraźni" - komentuje pani Grażyna.
- Samochód czy hulajnoga elektryczna nie jest w stanie zatrzymać się tak jak pieszy - pisze z kolei pan Mariusz.