Wczoraj krótko przed godziną 19 szubińscy policjanci pełniący służbę na terenie miasta otrzymali informację od przejeżdżającego kierowcy, że z miejscowości Słupy w stronę Wąsosza będzie jechał ciężarowy Renault, którego kierowca najprawdopodobniej jest pijany.
Natychmiast po tej informacji funkcjonariusze udali się do Wąsosza. - Renault wraz z naczepą pojawiło się na drodze i natychmiast funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli - podaje sierż. szt. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią. - Z daleka czuć było od niego alkohol. Po przewiezieniu do szubińskiego komisariatu, 43-latek został przebadany alkomatem, który wykazał, ze zatrzymany kierowca miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Od razu stracił prawo jazdy.
Zobacz także: Pijany kierowca o mało nie zabił rodziny z dziećmi. Wracał z imprezy. Nikt nie widział, że po alkoholu siada za kółko?
Mieszkaniec Radomia trzeźwiał w celi policyjnego aresztu. Dzisiaj zostanie przesłuchany i policjanci przedstawią mu zarzut za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z kodeksem karnym 43-latkowi grożą 2 lata więzienia.