Koncert Bydgoszcz dla Ukrainy. Solidarność nie tylko na scenie [zdjęcia]

Zobacz wideo: Waloryzacja 2022 - od marca podwyżki

Mieszkańcy Bydgoszczy i okolic już od dwóch tygodni są bardzo mocno zaangażowani – i jako organizatorzy, i jako wolontariusze oraz darczyńcy - w zbiórkę pomocy humanitarnej dla napadniętej Ukrainy, która bohatersko broni swej wolności.

13 marca bydgoscy społecznicy, organizacje pozarządowe i prywatne firmy we współpracy z Miastem Bydgoszcz postanowiły zorganizować na Wyspie Młyńskiej – przy Młynach Rothera – niezwykły koncert, a w zasadzie plenerowe wydarzenie ph. „Jesteśmy z Wami”, sprzyjające integracji bydgoszczan i ukraińskich rodzin (głównie kobiet z dziećmi, które docierają do naszego miasta, szukając schronienia przed barbarzyńską agresją Rosji) oraz konkretnej pomocy wojennym uchodźcom, aby ułatwić im rozpoczęcie nowego etapu życia w naszym mieście.

Podczas koncertu wolontariusze z puszkami prowadzili zbiórkę pieniędzy na bydgoski fundusz pomocy dla rodzin z Ukrainy. Udało się zebrać 25 tysięcy złotych.

Dlatego przybyli w niedzielę na Wyspę Młyńską Ukraińcy mogli na miejscu - w Młynach Rothera - skorzystać, m.in., z pomocy prawnej, oferowanej przez prawników i przedstawicieli miasta, którzy wyjaśniali wszelkie zagadnienia związane z obowiązującymi u nas przepisami. Swój punkt miał także urząd pracy, którego przedstawiciele w języku ukraińskim informowali o dostępnych aktualnie ofertach zatrudnienia.

Na miejscu konsultacji udzielali także lekarze i pielęgniarki – oprócz porad medycznych, podpowiadali, gdzie kierować się w celu dalszej diagnostyki i leczenia. Udostępniona została też lista lekarzy specjalistów, którzy przyjmują nieodpłatnie obywateli Ukrainy, mających status uchodźcy. Ponadto, osoby chętne miały możliwość zaszczepić się przeciwko Covid-19.

Oczywiście, jak koncert - to nie mogło zabraknąć atrakcji artystycznych. Ze sceny płynęły piosenki w wykonaniu zarówno polskich, jak i ukraińskich artystów, wśród których byli m.in. Ania Hnatowicz, Tadeusz Seibert, Leonard Luther, Mikołaj Macioszczyk, Joachim Perlik czy Judyta Wenda.

Prócz muzyki, nic tak nie zbliża jak kulinaria. Zatem z myślą o podniebieniach smakoszy bydgoscy restauratorzy przygotowali polskie i ukraińskie przekąski.

By podarować dzieciakom nieco radości i kolorów, malowane były ich buźki. Na najmłodszych czekały także zabawy i animacje ruchowe oraz kreatywne ekowarsztaty z użycia patyków, kwiatów, mchu i innych naturalnych materiałów.

W całości wydarzenia bardzo ważną rolę odegrali także tłumacze i studenci z Ukrainy władający językiem polskim i ukraińskim, z których wsparciem łatwiej było dotrzeć z informacją do naszych gości.