Jutro Święto Niepodległości, a chojniczanie poczuli aurę święta na sobotnim koncercie, bo wiele utworów zwłaszcza zespołu „Qrtyna“ nawiązywało do wolności. Wystąpiło dwóch wykonawców - Dariusz Buczek i zespół „Qrtyna“.
Podziemia kościoła były wypełnione po brzegi. Sami organizatorzy byli pod wrażeniem i podkreślali, że chojniczanie chyba bardzo potrzebują tego typu koncertów i brak im poezji śpiewanej. Najpierw wystąpił Dariusz Buczek, znany widowni z wielu konkursów i festiwali również tych na poziomie ogólnopolskim. Sobotni repertuar Darka Buczka był liryczny. Zaprezentował najwięcej piosenek Starego Dobrego Małżeństwa, ale także Seweryna Krajewskiego i Grzegorza Turnaua. Piosenki podobały się, a publika nagrodziła go gromkimi brawami. Druga cześć koncertu to promocja płyty Ireneusza Drobińskiego i Radka Osińskiego, czyli zespołu „Qrtyna“, która ukaże się wkrótce. Sobotni koncert występujący zatytułowali „Bo moja poezja to krzyk“, a przedstawili sporo utworów z płyty, która niedługo ujrzy światło dzienne. Jej tytuł roboczy to „Qrtyna - 12/7“. Wykonawcy postawili na utwory tria - Przemysława Gintrowskiego, Jacka Kaczmarskiego i Zbigniewa Łapińskiego z płyty „Wojna postu z karnawałem“.
Nie zabrakło przepięknych piosenek Bułata Okudżawy. Widownia żywo reagowała na kolejne utwory i niejednej osobie łezka się w oku zakręciła. - To będą piosenki od serca, pełne emocji i opowieści - także o własnych słabościach - mówili występujący. Członkowie zespołu najlepiej czują się wśród widowni, więc na koniec wstali i przeszli się z gitarą między gości, by razem zaśpiewać.