Wojciech Olejniczak popadł w niełaskę w ubiegłym roku. Mimo to w grudniu Grzegorzowi Napieralskiemu, przewodniczącemu SLD, nie udało się go odwołać z funkcji szefa klubu parlamentarnego. Podczas najbliższego spotkania zarządu partii przedstawiony zostanie raport zewnętrznych ekspertów na temat sytuacji w SLD, który podobno nie jest korzystny dla Olejniczaka.
Zarząd SLD walczy z "sobiepaństwem", ale w specyficzny sposób. Grzegorz Napieralski chce powołać Instytut Europejski, którym miałby kierować Leszek Miller. Sojuszu prawdopodobnie przyjmie z powrotem do swoich szeregów byłego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego, jednego z zauszników Millera.