https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec "Familiady" po 29 latach? Mamy odpowiedź producenta

Marcin Koziestański
Karol Strasburger jest prowadzącym "Familiady" od blisko 30 lat
Karol Strasburger jest prowadzącym "Familiady" od blisko 30 lat fot. Piotr Smoliński
Czy to koniec kultowej "Familiady"? To pytanie zadają sobie fani programu od momentu, gdy w sieci pojawiły się plotki o kłopotach finansowych producenta i stratach związanych z emisją teleturnieju. Czy dalsza emisja "Familiady" jest zagrożona? Mamy odpowiedź.

Koniec "Familiady"?

Jak donosi serwis Wirtualne Media, w ubiegłym roku firma Astro, która odpowiedzialna jest za produkcję teleturnieju, przy wzroście przychodów o 13 proc. do 3,23 mln zł zanotowała 5,43 mln zł straty netto, najwięcej od 2011 roku. W sieci szybko pojawiły się plotki, że "Familiada" ma wkrótce zniknąć z anteny.

Prezes Astro Ryszard Krajewski zapewnił w rozmowie z "Super Expressem", że sytuacja spółki jest stabilna. To dobra wiadomość także dla widzów "Familiady", która gości na ekranach już od 29 lat.

Co dalej z programem?

- To absurd! "Familiada" będzie obecna jeszcze przez 30 lat. Nie ma żadnego zagrożenia. Wszystkie płatności są na bieżąco regulowane, a osoby pracujące przy programie otrzymują wynagrodzenie w terminie. Losy programu nie są zagrożone, widzowie mogą być spokojni - podkreślił Ryszard Krajewski.

Takie informacje potwierdziła też Telewizja Polska. W komunikacie podkreślono, że niedawno podpisano umowę na kolejne odcinki.

Informujemy, że Telewizja Polska nie planuje rezygnować z emisji teleturnieju "Familiada". Pod koniec ubiegłego roku została zawarta umowa na produkcję kolejnych odcinków - uspokaja Telewizja Polska.

od 16 lat

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
oglądacz
Kto to badziewie ogląda , niepotrzebny czas antenowy zabiera . Gorsze jak Kevin .
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska