https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec rozmów o skrzyżowaniu przy Pasażu Chełmińskim - starosta czeka na dokument

Monika Smól
Od kilku tygodni działa sygnalizacja i skrzyżowanie po przebudowie, choć nie ma projektu zatwierdzenia stałej zmiany organizacji ruchu
Od kilku tygodni działa sygnalizacja i skrzyżowanie po przebudowie, choć nie ma projektu zatwierdzenia stałej zmiany organizacji ruchu Czytelnik
Sygnalizacja świetlna przy ul. Polnej nadal nie ma uzgodnień. O tym, że jest m.in. źle oznakowana pisaliśmy ponad dwa tygodnie temu. - Żebyśmy zatwierdzili to skrzyżowanie musi do nas dotrzeć jego projekt - mówi starosta Zdzisław Gamański.

Przypomnijmy, w czym jest problem. Pieszy, który chce wejść na przejście, gdy widzi zielone światło ma przed sobą postać, który stoi. Gdy zaś pali się dla niego światło czerwone - ludzik z sygnalizacji pokazuje mu by szedł. Starosta chełmiński nie dostał zgłoszenia projektu zmiany organizacji ruchu po zakończeniu robót budowlanych w tym miejscu.

Sprawą zainteresowaliśmy zastępcę burmistrza Chełmna. Od początku wskazywano w mieście TUF jako inwestora odpowiedzialnego za wykonanie i zgłoszenie projektu zmiany organizacji ruchu. Starosta tłumaczył wtedy, że jeśli TUF nie wywiązał się z zapisków w jakiejś umowie, to do burmistrza należało wyegzekwowanie tego przed oddaniem skrzyżowania z nową sygnalizacją do użytkowania.

Mieszkańcy pytają o zmiany na targowisku. Te zależą od pomysłów i funduszy

W środę w Starostwie Powiatowym w Chełmnie odbyło się spotkanie m.in. starosty, burmistrza, jego zastępcy oraz dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Chełmnie.

- Należy jednoznacznie stwierdzić, że inwestorem przedsięwzięcia polegającego na przebudowie części ulicy Polnej z przebudową zjazdu i drogi wewnętrznej była firma TUF Real Estate Polska Sp. z o.o. Sp. K - inwestor, dla której zgodę na realizację inwestycji na mieniu komunalnym wydał tutejszy urząd poprzez stosowne oświadczenie o prawie do dysponowania gruntem - informuje Piotr Murawski, zastępca burmistrza Chełmna. - Inwestora obowiązkiem było opracowanie dokumentacji budowlanej przebudowy skrzyżowania i zmiany organizacji ruchu wynikającej z przedmiotowej przebudowy. Realizując w/w obowiązki inwestor zlecił uprawnionemu projektantowi sporządzenie dokumentacji budowlanej, na podstawie której należy dokonać zgłoszenia realizacji robót w Starostwie Powiatowym. Dokumentacja winna być opracowana zgodnie z obowiązującymi normami, przepisami i uzgodnieniami, uzyskać zatwierdzenie organizacji ruchu przez Starostwo Powiatowe.

Zastępca burmistrza dodaje, że Urząd Miasta Chełmna realizując swoje obowiązki wobec inwestora w lutym 2018 roku uzgadniał projekt stałej organizacji ruchu na ul. Polnej.

- Na wniosek projektanta 2 lutego 2018 roku uzgodniono pozytywnie organizację ruchu z zastrzeżeniem obejmującym dwie uwagi; pierwsza dotyczyła doprojektowania sygnalizacji świetlnej w obrębie skrzyżowania - mówi Piotr Murawski. - Drugą było uwzględnienie doświetlenia skrzyżowania ul. Polnej z drogą wewnętrzną z uwagi na zwiększony ruch. W następstwie do Urzędu Miasta Chełmna wpłynął uwzględniający uwagi projekt stałej organizacji ruchu, który został uzgodniony ze strony urzędu 18 czerwca 2018 roku. Kolejnym krokiem inwestora było uzyskanie zatwierdzenia przez Starostwo Powiatowe, obejmujące uzgodniony wcześniej projekt organizacji ruchu i zgłoszenie robót budowlanych dotyczących przebudowy skrzyżowania. Na podstawie tak przygotowanej dokumentacji zadania można było je prawidłowo (zgodnie z prawem) zrealizować.

Gmina Miasto Chełmno na dzień dzisiejszy nie przejęła od inwestora przebudowanego skrzyżowania wraz z sygnalizacją, jako środka trwałego na majątek gminy.

- Zatem to inwestor odpowiada za funkcjonowanie tego skrzyżowania - podkreśla Piotr Murawski. - Gmina uruchomiła sygnalizację świetlną tylko w poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo pieszych poruszających się na tym skrzyżowaniu. Mając jednak na uwadze fakt problematyczności funkcjonowania niniejszego skrzyżowania Urząd Miasta Chełmna podjął konkretne kroki zmierzające do usprawnienia i poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu. Do firmy TUF Real Estate Polska Sp. z o.o. Sp. k. wystosowano pismo dotyczące wyjaśnienia prawnych aspektów realizacji inwestycji, jak również podjęcia działań służących usprawnieniu ruchu - to dokument, który został na początku roku przekazany do Starostwa.

28 lutego odbyło się spotkanie urzędników z przedstawicielami inwestora w celu wyjaśnienia sytuacji i jednoznacznego stwierdzenia stanu posiadanych dokumentów.

- Z projektantem i z przedstawicielem inwestora zweryfikowaliśmy u źródła aktualny stan prawny. Potwierdziliśmy, że jako Urząd Miasta Chełmna nie dokonamy formalnego przejęcia sygnalizacji świetlnej do czasu uregulowania stałej organizacji ruchu - mówi Piotr Murawski. - Niezależnie podjęliśmy rozmowy z projektantem specjalizujący się w organizacji ruchu. Do końca przyszłego tygodnia zostaną nam przedstawione propozycje zmian w obrębie skrzyżowania, które mogłyby doprowadzić do poprawy bezpieczeństwa pieszych i zmotoryzowanych.

Koronawirus a odwiedziny pacjentów i przygotowanie w Chełmnie

Starosta po raz kolejny podkreśla, że nie został zatwierdzony projekt zmiany stałej organizacji ruchu.

- Nie będę nikomu udowaniał win, bo ten aspekt sprawy mnie nie interesuje - mówi Zdzisław Gamański, starosta chełmiński. - Oczekuję, że jak najszybciej trafi do mnie ten dokument. Ma być zrobiony. Przy okazji oakzalo się, że droga do Lidla nie jest drogą publcizną, a osiedlową. Przecież nie ma anwet nazwy. Trzeba tam natychmiast zmienić oznakowanie. W tym rejonie budowany jest kolejny obiekt wielkogabarytowy, więc ruch jeszcze się zwiększy. Burmistrz przyznał, że trzeba zobić projekt na ten teren, który rozwiąże problem całościowo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

A światła działają dalej. O to chodziło, pokazać, kto tu rządzi?

m
mieszkaniec

Racja. Może zamiast zajmować się bezsensownymi konsultacjami nt. rozwoju Chełmna za lat 30 należy załatwiać bieżące sprawy, które uwierają mieszkańców tu i teraz. Może wodzowie zrozumieją, że pomyliły się im priorytety.I że otrzymują niemałe pensje za rozwiązywanie tych bieżących spraw.

Niestety, obawiam się, że nie zrozumieją! Jak to się mówi, taki typ. Odporny na dobre rady.

G
Gość
5 marca, 13:53, Petrek:

Tabu nadal nie rozumie, że za drogi na terenie gminy odpowiada gmina, w tym przypadku Tabu z kolegą. Wysłali pisma do inwestora.Dopiero uświadomił im Pan Starosta meandry prawne i to, że tam będzie jeszcze jeden duży obiekt. Już jest niebezpiecznie, a będzie jeszcze bardziej. W końcu Tabu przyznał, że trzeba zrobić projekt, który rozwiąże problem całościowo. Oczywiście chyba najpierw konsultacje, których przedtem nie było, bo pan projektant powiedział, że jest OK.

Na dziś jest tak, że kto nie musi, omija to tzw. skrzyżowanie szerokim łukiem i jeździ Dworcową, aby uniknąć kolizji, stłuczki. Kierowcy się gubią, bo to jest jakiś absurd. Stres i panika w godzinach szczytu.

Takich przypadków, że miasto ma w nosie przepisy, bezpieczeństwo w zakresie organizacji ruchu drogowego, opracowań i zatwierdzeń projektów jest niestety więcej. Może by to zrobić w całym mieście raz, a dobrze i kompleksowo?

Na terenie Chełmna jest bardzo dużo nieprawidłowości w zakresie organizacji ruchu. W urzędzie miasta są ludzie odpowiedzialni za to. Ale jak widać burmistrz i jego zastępca nic sobie z tego nie robią. Przy wojewodzie jest wyspecjalizowana komórka, więc tam trzeba skierować wniosek o sprawdzenie organizacji ruchu.

P
Petrek

Tabu nadal nie rozumie, że za drogi na terenie gminy odpowiada gmina, w tym przypadku Tabu z kolegą. Wysłali pisma do inwestora.Dopiero uświadomił im Pan Starosta meandry prawne i to, że tam będzie jeszcze jeden duży obiekt. Już jest niebezpiecznie, a będzie jeszcze bardziej. W końcu Tabu przyznał, że trzeba zrobić projekt, który rozwiąże problem całościowo. Oczywiście chyba najpierw konsultacje, których przedtem nie było, bo pan projektant powiedział, że jest OK.

Na dziś jest tak, że kto nie musi, omija to tzw. skrzyżowanie szerokim łukiem i jeździ Dworcową, aby uniknąć kolizji, stłuczki. Kierowcy się gubią, bo to jest jakiś absurd. Stres i panika w godzinach szczytu.

Takich przypadków, że miasto ma w nosie przepisy, bezpieczeństwo w zakresie organizacji ruchu drogowego, opracowań i zatwierdzeń projektów jest niestety więcej. Może by to zrobić w całym mieście raz, a dobrze i kompleksowo?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska