Transparent o takiej treści pojawił się na „Żylecie“ podczas niedzielnego meczu z Piastem Gliwice. To odpowiedź kiboli stołecznej drużyny na przekaz mediów, który pojawił się po wygwizdaniu prezydenta Andrzeja Dudy podczas meczu Pucharu Polski Legia - Lech.
Część mediów przedstawiło te ekscesy jako wyraz solidarności fanów Lecha i Legii przeciwko obecnej władzy. „Żyle-ta“, w części sprzyjająca ruchowi narodowemu i prawicy, w ten niewybredny sposób odpowiedziała na sugestie tzw. mediów mainstreamowych. Wczoraj zareagowała na to partia Nowoczesna Ryszarda Petru, która złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kibiców Legii.
Sam klub z Warszawy także wydał oświadczenie: „Legia Warszawa stanowczo odcina się od transparentów o charakterze politycznym, które były prezentowane na trybunach naszego stadionu podczas ostatniego meczu“.
Ekstraklasa SA na razie nie podjęła żadnych działań, ale warto przypomnieć, że jesienią Komisja Ligi surowo karała kluby, których kibice podczas meczów ekstraklasy zabierali głos w sprawie przyjęcia przez Polskę uchodźców.
Akcja kiboli lidera odbiła się szerokim echem i jest tematem dyskusji w piłkarskim i nie tylko piłkarskim środowisku, wzbudzając aplauz i jeszcze więcej głosów ubolewania.
Legia rozbiła Piasta i zbliżyła się do mistrzostwa Polski.
Foto Olimpik