Pracownicy miejskiego monitoringu obserwując przekazywany przez kamery obraz zauważyli przy ulicy Gdańskiej parę, która podchodzi do pomnika Mariana Rejewskiego.
Czytaj: Pobił Mariana Rejewskiego. Pomnik kryptologa znów zdewastowany [wideo]
- Jak się okazało, nie byli oni zainteresowani postacią i historią kryptologa tylko jego notatnikiem - podaje mł. asp. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP Bydgoszcz. - Kobieta bez wahania kopniakiem wyłamała go i wyrwała z ręki, a następnie schowała do torebki i wspólnie z partnerem udała się w kierunku ulicy Śniadeckich.
Informacja o tym zdarzeniu szybko trafiła do dyżurnego bydgoskiej policji, a ten natychmiast powiadomił najbliższe patrole. Policjanci z bydgoskiego wydziału patrolowego wnikliwie sprawdzając okolice zauważyli przy ulicy Zduny dwójkę podejrzewanych przy jednej z posesji.
Czytaj: Dlaczego bydgoski monitoring nie wychwytuje wszystkich bójek i rozbojów?
- Widok nadjeżdżających mundurowych sprawił, że mężczyzna i kobieta próbowali się oddalić, ale bez powodzenia, bo od razu zostali zatrzymani - dodaje Słomski. - W trakcie kontroli policjanci znaleźli przy kobiecie skradziony element z pomnika.
38 i 31-latek zostali dowiezieni do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu. Tam okazało się, że są pijani i mają ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Oboje trafili do policyjnego aresztu. Śledczy przedstawili im zarzut kradzieży i uszkodzenia mienia.
Czytaj e-wydanie »