Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korki od szampana strzelą raczej w gminie Chojnice, nie w powiecie

Anna Klaman
Anna Klaman
W kasie powiatu zostanie 5 mln zł z 23 mln. Ale z tych kilkunastu przecież mogą być niezłe procenty
W kasie powiatu zostanie 5 mln zł z 23 mln. Ale z tych kilkunastu przecież mogą być niezłe procenty Radosław Osiński
Samorządowe Lotto po historycznej transakcji firmy z Topoli cieszy wójta. Starostę mniej, bo jak się okazuje, ten miliony dostanie na krótko. Ponad 2/3 sumy będzie musiał oddać. Tak zdecydował ustawodawca w 2003 r., faworyzując gminy. - To niesprawiedliwe - mówi Marek Szczepański.

O tych milionach mówi się i pisze od miesięcy, a wójt kilka miesięcy temu zdecydował, na co wydać owe 85 mln zł. No nie 85, bo gmina, którą zarządza, będzie musiała zwrócić fiskusowi ok. 14 - 15 mln zł. Jednak sporo jeszcze zostanie. A w powiecie - cóż - najpierw była radość, a potem, gdy urzędnicy „wgryźli się” w przepisy, odkryli, że ich miliony stopnieją o wiele bardziej.

Z niemal 24 mln zł, które dostaną w przyszłym roku w comiesięcznych ratach, później ujętych zostanie im ok. 17 mln zł. - Powinny korki od szampana wystrzelić, ale niestety tak nie będzie - wyjaśnia starosta. -Jest tzw. janosikowe. Bogatsze jednostki samorządu terytorialnego muszą się podzielić z biedniejszymi. Gdyby to było jeszcze pół na pół. Tymczasem, według wyliczeń będziemy musieli zapłacić w 2022 r. 8 mln zł. To oznacza, że musimy pewnie te pieniądze odłożyć na jakąś kupkę. A to nie jest jeszcze wszystko, bo podczas, gdy dotąd mieliśmy część wyrównawczą subwencji ogólnej, w 2020 r. nie dostaniemy jej w ogóle.

Współczynniki dla powiatu będą takie, że trzeba będzie oddać ponad 2/3 sumy. Natomiast gmina Chojnice z 85 mln zł, według szacunków, odda ok. 14 - 15 mln zł. Takie są proporcje. To wynika wprost z ustawy. - Jak można tak samorządy powiatowe karać, gdzie nasza sytuacja finansowa jest inna - dziwi się starosta. - W gminie zawsze mogą podnieść podatki.
Na szczęście w marcu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy, które dotyczą części wyrównawczej, są niezgodne z Konstytucją. - Dał ustawodawcy dziewięć miesięcy - mówi Szczepański. - Do końca roku ustawa powinna być zmieniona. Czy będzie, nie wiem.
Samorządowcy mówią, że na pewno będą posłów atakować, by zmieniono przepisy.

Tym bardziej że powiaty tracą w sytuacji incydentalnej. Takie lotto już się powiatowi nigdy nie powtórzy.
Sprzedaż udziałów Amerykanom przez firmę z Topoli z ogromnym zyskiem dla jej właścicieli to był wyjątek.
Zapłacili olbrzymi podatek od wzbogacenia. Stąd to lotto dla gminy Chojnice i powiatu. - To będzie przecież dla nas jednorazowy wzrost przychodu - podkreśla starosta.

I teraz jeszcze w starostwie zastanawiają się, co zrobić, by nie przekroczyć wskaźników. Skarbnik w powiecie nie spała podobno przez trzy noce, zastanawiając się jak wybrnąć z tego ambarasu. - Cieszę się jednak, że coś w ogóle zostanie - słyszymy od starosty. - Chcemy przecież rozbudować Szkołę Specjalną, Technikum nr 1, wybudować salę na ul. Angowickiej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska