Oddano na nią najwięcej głosów sms-owym plebiscycie.
I wszystko jasne. Przynajmniej dla naszych Czytelników. W ich przekonaniu najbardziej urodziwą kandydatką, w tegorocznym konkursie piękności, jest Weronika Polaszek ze Świecia. Oddano na nią 93 głosy. Najgroźniejszą rywalką okazała się 18-letnia Barbara Chabros ze Świecia. Otrzymała zaledwie trzy głosy mniej. Tytuł drugiej wicemiss przypadł Klaudii Synak - 87 głosów.
Dobrze czuję się przed obiektywem
Nasza miss - Weronika jest studentką drugiego roku turystyki i rekreacji w Wyższej Szkole Gospodarki w Bydgoszczy. Jej marzeniem jest prowadzenie niewielkiego, ale eleganckiego hotelu z salonem spa. Chyba, że spełnią się inne jej plany. - Chciałabym zostać fotomodelką - zdradza. - Kiedyś brałam udział w poważnej sesji zdjęciowej, ale później trochę to zaniedbałem, czego teraz żałuję. Chociaż może nie wszystko jeszcze stracone.
Z pewnością wielu panów zainteresuje i raczej zmartwi fakt, że Weronika ma chłopaka. Spotyka się z nim od czterech lat, a więc sprawa jest poważna. Szczęściarz ma na imię Przemek i to właśnie z nim nasza miss spędza większość wolnego czasu. Zazwyczaj na rolkach, rowerze albo w dyskotece.
XV finał
Niedzielne wybory Miss Ziemi Świeckiej rozpoczynają się o godzinie 17. Impreza odbędzie się w OKSiR. Bilet wstepu kosztuje 10 zł i można będzie go kupić tuż przed konkursem piekności.
Tekst i fot.
