Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piękna Weronika z naszego regionu II wicemiss Ziemi Pomorskiej - zobaczcie zdjęcia

Monika Smól
Monika Smól
Weronika Bartkowska sięgnęła po kolejny tytuł w konkursie piękności - tym razem została drugą wicemiss Ziemi Pomorskiej
Weronika Bartkowska sięgnęła po kolejny tytuł w konkursie piękności - tym razem została drugą wicemiss Ziemi Pomorskiej Archiwum W. Bartkowska i Michał Misha
Weronika Bartkowska została II wicemiss Ziemi Pomorskiej. - To kolejny i ostatni etap do prestiżowego konkursu Miss Polski 2018 - mówi 19-latka, tegoroczna maturzystka. Wcześniej, panująca Miss Ziemi Świeckiej i Chełmińskiej, została pierwszą wicemiss w konkursie Miss Ziemi Słupskiej i Lęborskiej. - Przygotowania do tego konkursu były długie i męczące - przyznaje Weronika. - Gala finałowa była poprzedzona trzydniowym zgrupowaniem, podczas którego - pod czujnym okiem pani choreograf - uczyliśmy się prezentacji oraz kroków tanecznych. Często powtarzałyśmy dany układ po kilka razy, aby ostatecznie wszystko wyszło idealnie. Podczas konkursu Miss Ziemi Pomorskiej 2018 jury wybrało reprezentantki województwa pomorskiego na ćwierćfinał Miss Polski. - Odbył się 10 czerwca i miałam przyjemność wziąć w nim udział jako druga wicemiss ziemi pomorskiej - podkreśla Weronika. - Gala finałowa odbyła się w hotelu Faltom w Rumii - w przepięknej sali balowej. O tytuł rywalizowało łącznie dwadzieścia dziewczyn, w tym również rywalizujących o tytuł miss nastolatek. Występ przed wielką publicznością to dla nastolatki ogromne emocje. - Emocje, które towarzyszyły mi podczas Gali, jak również w trakcie całego zgrupowania, są nie do opisania - przyznaje mieszkanka gminy Kijewo Królewskie. - Było trochę stresu, ale zarazem bardzo dużo radości. Miałam nawet chwilę zwątpienia, ale pomimo to nie poddałam się. Zdobycie[b] tytułu drugiej wicemiss Polski Ziemi Pomorskiej 2018[/b] to ogromne wyróżnienie dla mnie. Jestem mile zaskoczona tym, że jury dostrzegło mnie wśród tylu pięknych dziewczyn. Jak smakuje kolejny sukces? - O wiele lepiej niż poprzednie - zdradza Weronika Bartkowska. - Mogę śmiało powiedzieć, że jestem szczęśliwa i cieszę się tym osiągnięciem. Tym bardziej, że na widowni byli moi rodzice - wierni towarzysze. Siedzieli tuż obok sceny i z dumą podziwiali mnie i moje starania. Jestem im za to bardzo wdzięczna. To niespotykanie szczęście mieć kogoś, kto zawsze jest obok i wspiera. Weronika jest tegoroczną maturzystką. Musiała więc pogodzić udział w konkursach z nauką. - Pomimo towarzyszącego mi podczas tego egzaminu stresu myślę, że matura nie była aż taka straszna - stwierdza nastolatka. - Mogę zaryzykować stwierdzenie, że nie taki diabeł straszny jak go rysują. Teraz czekam z niecierpliwością do 3 lipca, aby zobaczyć wynik mojej nauki i pracy. Jednak jestem dobrej myśli. Zdobycie kolejnego tytułu otworzy Weronice kolejne drzwi - do konkursu Miss Polski. - Jest to wyróżnienie, które z pewnością zmieni odrobinę moje wcześniejsze plany - nie kryje dziewczyna. - Od lipca planowałam bowiem rozpocząć pracę sezonową, która pozwoliłaby mi odłożyć pieniądze na studia. Teraz wakacje dla mnie się kończą. Praca i kolejne konkursy wymagają poświęcenia i zrezygnowania z niektórych przyjemności. Nie uważam jednak, że jest to czas stracony. Każdy kolejny konkurs uczy mnie wiary w siebie oraz daje radość. Cieszę się, że ktoś dostrzega i docenia mnie taką, jaka jestem. Niedziela bez handlu. Jakie są tego skutki? źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska