https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszmar na bydgoskich drogach

Jeżdżenie po mieście może doprowadzić do załamania nerwowego
Jeżdżenie po mieście może doprowadzić do załamania nerwowego Fot. Jarosław Pruss
Zdesperowani kierowcy omijają korki na bydgoskich drogach jeżdżąc po chodnikach. Pasażerowie marzną na przystankach czekając po kilkadziesiąt minut na sterczące w zatorach autobusy MZK. Tylko drogowcy są spokojni.

Bo mają pomysł co zrobić, by po Bydgoszczy jeździło się lepiej. Już... za kilka, a może kilkanaście lat.

Na skróty, pod filharmonią
Każdego dnia w popołudniowych godzinach szczytu przejazd przez centrum naszego miasta przypomina horror.

Autobus linii 69, który trasę z ul. Kujawskiej w okolice ul. Bałtyckiej (skrzyżowanie z Fordońską) powinien pokonać w 15 minut potrafi jechać 50 minut. A "60" z centrum na Grunwaldzką zamiast 10 minut wlecze się (a w zasadzie stoi w korkach) ponad godzinę.

Przejazd samochodem z Alei Mickiewicza na Babią Wieś (ul. Toruńska) zamiast 10 minut trwa czasem nawet sześć razy dłużej.

- Dramat jest na Paderewskiego i 3 Maja. Około godziny 15 dojazd tymi ulicami do ronda Jagiellonów zajmuje nawet godzinę. A jak na rondzie dojdzie do kraksy, to stać trzeba jeszcze dłużej - mówi Marian Zwoliński, handlowiec podbydgoskiej hurtowni spożywczej.

Doszło już do tego, że część kierowców, by ominąć zatory na Paderewskiego i Staszica i dostać się na rondo Jagiellonów łamie przepisy i jeździ ul. Szwalbego. Tyle, że pod gmachem Filharmonii Pomorskiej jeździć nie wolno, bo wyznaczono tam... deptak. Na szczęście jeszcze nie doszło do tragedii. W pobliżu jednak są szkoły, w tym dla niewidzących oraz Park Kochanowskiego.

Tu postoimy
Ulice które w godzinach codziennego szczytu komunikacyjnego są nieprzejezdne, można wymieniać jeszcze długo: Kujawska, Wojska Polskiego, Kamienna, Grunwaldzka, Królowej Jadwigi, Śniadeckich, Wały Jagiellońskie czy Grudziądzka.

- I Aleje Jana Pawła II - dodaje Paweł, nasz Czytelnik z Bartodziejów. - Choć ulica jest dwupasmowa, to często gigantyczny korek tworzy się tuż przed rondem Toruńskim.

Jest źle, będzie gorzej
- Sytuacja jest tragiczna, a będzie jeszcze gorzej - twierdzą taksówkarze z postoju przy placu Wolności. - Jeździmy po Bydgoszczy codziennie i poza remontami żadnych nowych inwestycji nie widać. Tak jakby kierowców pozostawiono samym sobie, licząc chyba na to, że ludzie w tym mieście końcu przestaną kupować samochody.

- Nie można mówić, że nic nie robimy - twierdzi Jan Siuda, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Przecież wszystkie inwestycje drogowe podporządkowane są planom budowy dwóch okalających centrum miasta tras tzw. ringów. Nie twierdzę, że one zupełnie zlikwidują korki, ale znacząco poprawią komfort jazdy.

"Ringi" kontra korki
Według założeń po powstaniu obydwu "ringów" organizację ruchu w mieście czeka prawdziwa rewolucja.

TRASY "RINGÓW":
Mały: Grudziądzka, Wały Jagiellońskie, Zbożowy Rynek, Bernardyńska, 3 Maja, al. Mickiewicza, Mazowiecka, Królowej Jadwigi i dalej Focha i Kruszwicką do Grudziądzkiej.

Duży: Solskiego, Wojska Polskiego, Nowoogińskiego, Sułkowskiego, Kamienna, Artyleryjska, Graniczna (dopiero powstanie), Grunwaldzka, Nakielska i prawdopodobnie Piękna do ulicy Solskiego.

Obydwa zostaną wytyczone na istniejących już ulicach. Dzięki znakom drogowym skupi się na nich główny ruch samochodowy. Powstaną jeszcze parkingi, z których podróżni na piechotę albo komunikacją miejską będą podróżować dalej w obszar centrum miasta. Choć na przykładzie Warszawy widać, że taka koncepcja się nie sprawdza.

Niestety, do realizacji założeń drogowców droga jest jeszcze daleka. I bardzo kosztowna.

W przypadku małego "ringu" trzeba m.in. wybudować połączenie al. Mickiewicza z Mazowiecką, a dla wytyczenia dużego koła brakuje m.in. trasy Nowoogińskiego i Granicznej. A to zajmie kilka, jeżeli nie kilkanaście lat.

Jak idą roboty na Focha?

Od dziś będziemy to sprawdzać na bieżąco.
Remont Focha wciąż budzi spore emocje. Nerwy udzieliły się już nawet władzom miasta, co pokazała niedawna wizytacja placu budowy oraz bury, jakie przy okazji dostały się archeologom.

Różne kontrowersje towarzyszą też naszym Czytelnikom. Jedni klną, zwłaszcza tkwiący w korkach kierowcy, gdy inni cierpliwie znoszą utrudnienia w oczekiwaniu na nowe chodniki i ulicę. Nie brakuje też uwag dotyczących tempa prac.
Dlatego na łamach "Pomorskiej" będziemy regularnie informować o aktualnych postępach i harmonogramie robót. Będziemy wizytować remontowany rejon Focha, sprawdzać co zrobiono, czego nie, a nawet liczyć pracowników. Zaczynamy już dziś.
- Na odcinku od Mostów Solidarności do ulicy Warmińskiego trwa korytowanie i układanie kolejnych warstw podłoża. Niedługo zaczniemy zasypywanie i ruszymy z układaniem korytek pod torowisko. Od kilku dni trwa też wiercenie otworów na fundamenty słupów trakcyjno-oświetleniowych. Postęp zaliczyli również wodociągowcy. Ich kolektor deszczowy jest już na wysokości placu Teatralnego i teraz będzie układany w kierunku Starego Rynku - mówi Jan Siuda, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

Jutro zajrzymy do archeologów, którzy w rejonie Klarysek i Mostowej odkrywają kolejne fragmenty średniowiecznych ruin miasta.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bydgoszczańin
Panie wojewodo Bruski !!!!. Może Pan z racji zajmowanego
stanowiska ,uchylić uchwałę Rady Miasta Bydgoszczy odnośnie
sprzedaży KPECu , powodów ku temu jest wyjątkowo dużo , brak
merytorycznych podstaw do sprzedaży , podejrzenie korupcji ,bo czym
można nazwać obietńice ciepłych posadek dla radnych , przez
nieudolnego Dombrowicza - Prezydenta Bydgoszczy , i co bardzo ważne -
brak społecznej zgody na wyprzedaż majątku miasta.Może Pan również
zgłośić do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia
przestępstwa przez p.Dombrowicza i niektórych radnych.Jako wojewoda
powinien Pan przyjrzeć się również pracy marszałka Całbeckiego

Na te osoby nie będziemy już nigdy więcej głosować !!!!
To jest lista tych , których przekonał Dombrowicz do swoich chorych
pomysłów , i dzięki którym Bydgoszcz , w niedługim czasie stanie się
wiochą. W Bydgoszczy jesteście jako radńi , zakałą tego miasta , a
ludzie którzy głosowali na was , mówią - to po prostu zwykłe gńidy.

Proponuję wydrukować sobie nazwiska tych radnych , by przy
następnych wyborach , przez przypadek nie oddać na ńich głosu.

1.Bukowski Jacek ZA
2.Drozdalski Janusz ZA
3.Fórmaniak Adam ZA
4.Fronczek Zbigniew ZA
5.Gralik Marek nieobecny - może wytłumaczy swoję nieobecność
6.Jakuta Dorota ZA
7.Kondrusiewicz Tadeusz ZA
8.Kowalski Łukasz ZA
9.Piórkowska Anna nieobecna - dlaczego nie głosowała ?
10.Rega Tomasz ZA
11.Rosół Jacek ZA
12.Różańska-Majchrzak Bernadeta - ?
13.Rusielewicz Elżbieta ZA
14.Sobociński Zbigniew ZA
15.Starosta Ewa ZA
16.Sztybel Michał ZA
17.Trzaska Piotr ZA
18.Zagłoba-Zygier Lech ZA
19.Zegarski Maciej ZA
~gość~
Bardzo trafna ocena. Na potwierdzenie tej opinii można przytoczyć dużo innych faktów świadczących o braku wizji, bezmyślności oraz marnotrawieniu społecznych pieniędzy przez decydentów o drogach naszego miasta.
j
jesz
ta Siuda to Kopernik - tylko , ze z Bydgoszczy, nie Torunia
no i ten torunski uruchomil ziemie i zablokowal slonce , a ten bydgoski unieruchomil samochody a poruszyl "qrvice" kierowcow
z
zosia samosia
W dniu 11.12.2008 o 12:39, bydzianka napisał:

A ja czasami myślę, że niektorzy żyja w jakimś nierealnym swiecie. A czego się mieszkancy Bydgoszczy spodziewali po tym remoncie? Ze będzie ładnie, miło i przyjemnie? Przecież przy takim remoncie wiadomo było, że Bydgoszcz się zatka. Jesli ktoś liczy na to, że wbije sie do centrum bez problemu, to mysle, ze jest troche naiwny. Rosnie liczba aut, coraz niechetniej korzystamy z darmowego srodka lokomocji, jakim sa nasze nogi, wiec jesli ktos liczyl na cud, to teraz będzie rozczarowany. Taka nasza polska natura. Ale przezyjemy! Tylko nie nakrecajcie sie tak ludzie, bo takie negatywne myslenie przradza sie w agresje na drodze, a ta - w wypadki.



Oczywistą oczywistością jest że remont Focha wywoła komunikacyjny zamęt , chodzi tylko o to dlaczego ten stan w dobie XXI wieku ma trwać tak długo ?
Dlaczego remontu nie rozpoczęto 1 czerwca br. kiedy w Bydgoszczy jest mało samochodów ?
Dlaczego rozpoczyna się remonty dróg jednocześnie na obszarze objetym objazdami ????? ( grunwaldzka - most , plac poznański)
dlaczego nie dostosowano cykli sygnalizacji świetlnych sterujących ruchem do nowej organizacji ruchu i innego obciązenia ruchem samochodowym objazdów ??????
Wystarczy o godz. 15 jechać Wuzetką ( od ul. Wyszyńskiego )w kierunku węzła zachodniego aby się przekonać ,że nic się nie zmieniło . Wuzetka zapchana jest na odcinku kilku kilometrów tylko dlatego , że w komunikacyjnym szczycie imuls zielonego światła na wlocie na węzeł trwa ok. 20 sekund. Pokonanie odcinka kilku km zajmuje godzinę czasu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
z
zosia samosia
W dniu 11.12.2008 o 12:39, bydzianka napisał:

A ja czasami myślę, że niektorzy żyja w jakimś nierealnym swiecie. A czego się mieszkancy Bydgoszczy spodziewali po tym remoncie? Ze będzie ładnie, miło i przyjemnie? Przecież przy takim remoncie wiadomo było, że Bydgoszcz się zatka. Jesli ktoś liczy na to, że wbije sie do centrum bez problemu, to mysle, ze jest troche naiwny. Oczywistą oczywistością jest że remont Focha wywoła komunikacyjny zamęt , chodzi tylko o to dlaczego ten stan w dobie XXI wieku ma trwać tak długo ? Dlaczego remontu nie rozpoczęto 1 czerwca br. kiedy w Bydgoszczy jest mało samochodów ?Rosnie liczba aut, coraz niechetniej korzystamy z darmowego srodka lokomocji, jakim sa nasze nogi, wiec jesli ktos liczyl na cud, to teraz będzie rozczarowany. Taka nasza polska natura. Ale przezyjemy! Tylko nie nakrecajcie sie tak ludzie, bo takie negatywne myslenie przradza sie w agresje na drodze, a ta - w wypadki.


Dlaczego nie dostosowano cykli sygnalizacji do nowych warunków na tych ulicach gdzie zmieniło się natęzęnie ruchu ? np. W-Z ?
B
Binu
Jaki prezydent miasta taka organizacja - a raczej chaos. Czy Focha nie mogła być remontowane latem kiedy jest mniejszy ruch i do pracy można by jeździć rowerem. Dombrowicz to człowiek bez wyobraźni. Zupełnie nie nadaje się na szefa miasta takiego jak Bydgoszcz. Czy na prawdę nie ma w naszym mieście sensownego kandydata na to stanowisko. Ostatnie wybory to był wybór pomiędzy ślepym i garbatym, albo łapówkarz albo pierdoła. Jak się wkurzę to sam wystartuję
b
bebo
Ta Siuda (ten długowłosy facet) pasuje do tego Dombrowicza. Jeden nie wie, o co chodzi, drugi głupawo się uśmiecha, udając, że wie, o co chodzi. Portret ślubny jak znalazł! Idealna para! A tymczasem na ulicach totalny bajzer. Może by prezio z głupawym uśmieszkiem sprzedał ulice, tak jak KPEC? Kasa by była na jeszcze nie wiadomo co, ale nowy wlaściciel może lepiej zadbał by o układ i remonty ulic? Eh, szkoda słów...
z
znający się na rzeczy
a piszcie sobie :włodarz miasta myśli o czym innym o kasie z kpeca a już widzą te damy w strojach sylwestrowych udające sie do opery niech uważają aby nie zlamać nogi arceologow 11.12.11 godz nie bylo an jednego
j
jogi
Gdyby wszyscy pracujący,którzy do pracy jeżdzą samochodami poszli na autobus czy tramwaj to by w życiu się niezmieścili. Wystarczy,że ja jeżdzę środkami komunikacji do pracy i domu z Fordonu. W szczycie masakra w tej chwili jest pełno luda ,a gdzie tu jeszcze reszta z samochodów?
Czyżby na forum głos zabierali fani naszych miejskich nieudaczników?
A tak na marginesie.Może mądrale z ZDMIKP zamiast wyśrubować czas przejazdu dla lini 93 pomyślą jak to nie sprawia bólu o "dorzuceniu" wozów na 93? Bo ta linia jakoś się niewyrabia nawet w dni wolne!!
m
mieszkaniec
W dniu 11.12.2008 o 12:39, bydzianka napisał:

A ja czasami myślę, że niektorzy żyja w jakimś nierealnym swiecie. A czego się mieszkancy Bydgoszczy spodziewali po tym remoncie? Ze będzie ładnie, miło i przyjemnie? Przecież przy takim remoncie wiadomo było, że Bydgoszcz się zatka. Jesli ktoś liczy na to, że wbije sie do centrum bez problemu, to mysle, ze jest troche naiwny. Rosnie liczba aut, coraz niechetniej korzystamy z darmowego srodka lokomocji, jakim sa nasze nogi, wiec jesli ktos liczyl na cud, to teraz będzie rozczarowany. Taka nasza polska natura. Ale przezyjemy! Tylko nie nakrecajcie sie tak ludzie, bo takie negatywne myslenie przradza sie w agresje na drodze, a ta - w wypadki.



Bo tak naprawde wszyscy ktorzy pracuja i mieszkaja w miescie powinni korzystac z autobusow i tramwajow a okazalo by sie ze az takich korkow by nie bylo no i pewnie bylo by taniej dojezdzac do pracy. Nie mowiac juz o dobroczynnym spacerku.
b
bydzianka
A ja czasami myślę, że niektorzy żyja w jakimś nierealnym swiecie. A czego się mieszkancy Bydgoszczy spodziewali po tym remoncie? Ze będzie ładnie, miło i przyjemnie? Przecież przy takim remoncie wiadomo było, że Bydgoszcz się zatka. Jesli ktoś liczy na to, że wbije sie do centrum bez problemu, to mysle, ze jest troche naiwny. Rosnie liczba aut, coraz niechetniej korzystamy z darmowego srodka lokomocji, jakim sa nasze nogi, wiec jesli ktos liczyl na cud, to teraz będzie rozczarowany. Taka nasza polska natura. Ale przezyjemy! Tylko nie nakrecajcie sie tak ludzie, bo takie negatywne myslenie przradza sie w agresje na drodze, a ta - w wypadki.
~gość~
Przecież w tym mieście nikt za nic nie odpowiada. Prezydent snuje jakieś hipotetyczne wizje, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Siuda nie wie co należy do jego obowiązków. 400 m. ulicy remontuje się przez pół roku (jak dobrze pójdzie), nowych rozwiązań komunikacyjnych w mieście brak, stan większości nawierzchni ulic fatalny. Winnych nie ma. Za to chce się sprzedać KPEC, by znów ktoś mógł skubać mieszkańców: snuje się surrealistyczne wizje Starego Rynku itp. Całemu Ratuszowi nalezy sie śmierdzące jajo (a nawet kopa i nie tylko jaj).
y
yurgen
Przedmówce popieram w całej rozciągłości. Za stan obecny miasta powinny posypać się głowy winnych,ale co tam.Ostatnie lata pokazują ,że odpowiedzialność ludzi na stanowiskach w kraju czy miastach jest......ŻADNA !! Pamiętam jak w połowie lat 70 mieszkałem na Fordońskiej to oddano do użytku północną część ulicy. A w XXI wieku budują wielką W-Z z jednym pasem w tym samym kierunku i robią wielkie halo. Pomijam fakt,że za poprzedniego ustroju jak był remontowany ważny odcinek komunikacyjny to prace tam trwały bez mała non-stop,a teraz zamyka się główny ciąg komunikacyjny w centrum miasta i prace trwają po kilka godzin dziennie. Wstyd,wstyd i jeszcze raz wstyd. Panowie odpowiedzialni za powyższy stan pomyślcie ,jak się nie nadajecie na stanowiska to zrezygnujcie i nie męczcie siebie,a zwłaszcza mieszkańców.Wniosek : Prezydentowi i drogowcom dziękujemy.....
a
anzelm
W mieście panuje komunikacyjny paraliż. Nikt nad tym nie panuje. Osoby odpowiedzialne za organizację ruchu na bydgoskich drogach stracili kontrolę nad tym co dzieje na ulicach. Kierowcy , pasażerowie zostali pozostawieni samym sobie. Powstała komunikacyjna dżungla. Czy to do końca jest wina drogowców ? Nie wiem . Na pewno ograniczeni są finansami na budowę nowych dróg . Przecież to radni i Prezydent decydują ile pieniędzy i na co ma być wydane , a nie dyrektor Siuda. Z drugiej strony nasuwa się pytanie - czy nasi drogowcy, radni , prezydent mają pomysły , wizję na poprawę obecnej sytuacji ??? Czy mają pomysły na miarę XXi wieku czy rodem z lat 60 ??? Przykład W-Z świadczy raczej o latach 60. Brak skrzyżowań bezkolizyjnych , zwęzenia jezdni , mnóstwo kolizyjnych przejść dla pieszych , jeden pas ruchu dla jednego kierunku itp. jest tego potwierdzenie. Rację ma wypowiadający się człowiek , że w dobie obecnej techniki 400 metrowy odcinek drogi remontuje sie kilka miesięcy. To absurd. A może najważniejszym kryteriu wyboru wykonawcy na remont Focha była cena remontu drogi , a nie termin jego wykonania . Szybki termin wykonania. Jeżeli decydowała cena oferty a nie krótki termin wykonania remontu to wina leży po stronie zamawiajcego czyli chyba dyrektora Siudy. Nikt nie liczy straconych codziennie prywatnych pieniędzy tysięcy kierowców tkwiących w gigantycznych korkach . A może w przyszłości przy wyborze oferty wziąć pod uwagę oprócz pieniędzy publicznych także finanse mieszkańców , którzy poniekąd chcąc niechcąc partycypują w kosztach remontu tej czy innej ulicy ??? Aby nie przynudzać mam do dyrektora Siudy na koniec jedno pytanie - czy dokonał zapowiadanej tuż po rozpoczęciu remontu Focha analizy natęzenia ruchu na wybranych ulicach ? Jeżeli tak to niech wyniki przedstawi opini publicznej.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska