9 z 25
W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza...
fot. Jarosław Miłkowski

Koszmarny wypadek na zawodach żużlowych w Gorzowie Wlkp. Artiom Trofimow w szpitalu [ZDJĘCIA]

W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza wGorzowie Wlkp. doszło do koszmarnego wypadku. Zawodnik Lokomotivu Daugavpils, Artiom Trofimow wypadł za bandę i wylądował na 4 i 5. rzędzie trybun.

Do wypadku doszło w 20. biegu drugiej rundy półfinałowej Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Na pierwszym wirażu tego wyścigu Michał Curzytek z Motoru Lublin wjechał w tylne koło Artioma Trofimowa z Lokomotivu Daugavpils. To spowodowało, że Łotysza podniosło do góry. Jego motocykl przeleciał przez bandę, a sam zawodnik upadł na czwartym i piątym rzędzie trybun. Konkretnie: w miejscu, gdzie zwykle zawodnicy, trenerzy i mechanicy oglądają żużlowe zmagania.
Wypadek wyglądał makabrycznie! Gdy zawodnik leciał na trybuny, po drodze uderzył jeszcze Mariusza Staszewskiego, trenera Ostrovii Ostrów. - To zamortyzowało upadek - mówi Robert Kościecha, trener GKM-u Grudziądz, który w ostatniej chwili uciekł przed lecącym w trybuny zawodnikiem. Opowiada, że na sam koniec zawodnik zatrzymał się na barierkach, które wytyczają sektor dla zawodników i trenerów.
Siła uderzenia zawodnika o trybuny była tak ogromna, że zniszczone zostały plastikowe krzesełka.

- Takiego wypadku jeszcze na stadionie nie widzieliśmy - mówili kibice, którzy widzieli to, co działo się na torze.

Łotewski zawodnik po wylądowaniu na trybunach był przytomny. Został przetransportowany do gorzowskiego szpitala.

Jak przed 22.00 poinformował łotewski klub, badania nie wykazały poważnych obrażeń. Zawodnik jest jednak mocno poobijany.

Zobacz też:
Mural z T. Gollobem w Bydgoszczy. „Kolor złoty symbolizuje medale, jakie zdobywał w swojej karierze”


Zmarł Krystian Rempała. Cegielski: Za te wypadki odpowiedzialne są władze światowego żużla

10 z 25
W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza...
fot. Jarosław Miłkowski

Koszmarny wypadek na zawodach żużlowych w Gorzowie Wlkp. Artiom Trofimow w szpitalu [ZDJĘCIA]

W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza wGorzowie Wlkp. doszło do koszmarnego wypadku. Zawodnik Lokomotivu Daugavpils, Artiom Trofimow wypadł za bandę i wylądował na 4 i 5. rzędzie trybun.

Do wypadku doszło w 20. biegu drugiej rundy półfinałowej Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Na pierwszym wirażu tego wyścigu Michał Curzytek z Motoru Lublin wjechał w tylne koło Artioma Trofimowa z Lokomotivu Daugavpils. To spowodowało, że Łotysza podniosło do góry. Jego motocykl przeleciał przez bandę, a sam zawodnik upadł na czwartym i piątym rzędzie trybun. Konkretnie: w miejscu, gdzie zwykle zawodnicy, trenerzy i mechanicy oglądają żużlowe zmagania.
Wypadek wyglądał makabrycznie! Gdy zawodnik leciał na trybuny, po drodze uderzył jeszcze Mariusza Staszewskiego, trenera Ostrovii Ostrów. - To zamortyzowało upadek - mówi Robert Kościecha, trener GKM-u Grudziądz, który w ostatniej chwili uciekł przed lecącym w trybuny zawodnikiem. Opowiada, że na sam koniec zawodnik zatrzymał się na barierkach, które wytyczają sektor dla zawodników i trenerów.
Siła uderzenia zawodnika o trybuny była tak ogromna, że zniszczone zostały plastikowe krzesełka.

- Takiego wypadku jeszcze na stadionie nie widzieliśmy - mówili kibice, którzy widzieli to, co działo się na torze.

Łotewski zawodnik po wylądowaniu na trybunach był przytomny. Został przetransportowany do gorzowskiego szpitala.

Jak przed 22.00 poinformował łotewski klub, badania nie wykazały poważnych obrażeń. Zawodnik jest jednak mocno poobijany.

Zobacz też:
Mural z T. Gollobem w Bydgoszczy. „Kolor złoty symbolizuje medale, jakie zdobywał w swojej karierze”


Zmarł Krystian Rempała. Cegielski: Za te wypadki odpowiedzialne są władze światowego żużla

11 z 25
W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza...
fot. Jarosław Miłkowski

Koszmarny wypadek na zawodach żużlowych w Gorzowie Wlkp. Artiom Trofimow w szpitalu [ZDJĘCIA]

W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza wGorzowie Wlkp. doszło do koszmarnego wypadku. Zawodnik Lokomotivu Daugavpils, Artiom Trofimow wypadł za bandę i wylądował na 4 i 5. rzędzie trybun.

Do wypadku doszło w 20. biegu drugiej rundy półfinałowej Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Na pierwszym wirażu tego wyścigu Michał Curzytek z Motoru Lublin wjechał w tylne koło Artioma Trofimowa z Lokomotivu Daugavpils. To spowodowało, że Łotysza podniosło do góry. Jego motocykl przeleciał przez bandę, a sam zawodnik upadł na czwartym i piątym rzędzie trybun. Konkretnie: w miejscu, gdzie zwykle zawodnicy, trenerzy i mechanicy oglądają żużlowe zmagania.
Wypadek wyglądał makabrycznie! Gdy zawodnik leciał na trybuny, po drodze uderzył jeszcze Mariusza Staszewskiego, trenera Ostrovii Ostrów. - To zamortyzowało upadek - mówi Robert Kościecha, trener GKM-u Grudziądz, który w ostatniej chwili uciekł przed lecącym w trybuny zawodnikiem. Opowiada, że na sam koniec zawodnik zatrzymał się na barierkach, które wytyczają sektor dla zawodników i trenerów.
Siła uderzenia zawodnika o trybuny była tak ogromna, że zniszczone zostały plastikowe krzesełka.

- Takiego wypadku jeszcze na stadionie nie widzieliśmy - mówili kibice, którzy widzieli to, co działo się na torze.

Łotewski zawodnik po wylądowaniu na trybunach był przytomny. Został przetransportowany do gorzowskiego szpitala.

Jak przed 22.00 poinformował łotewski klub, badania nie wykazały poważnych obrażeń. Zawodnik jest jednak mocno poobijany.

Zobacz też:
Mural z T. Gollobem w Bydgoszczy. „Kolor złoty symbolizuje medale, jakie zdobywał w swojej karierze”


Zmarł Krystian Rempała. Cegielski: Za te wypadki odpowiedzialne są władze światowego żużla

12 z 25
W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza...
fot. Jarosław Miłkowski

Koszmarny wypadek na zawodach żużlowych w Gorzowie Wlkp. Artiom Trofimow w szpitalu [ZDJĘCIA]

W środę (17 lipca) na stadionie im. Edwarda Jancarza wGorzowie Wlkp. doszło do koszmarnego wypadku. Zawodnik Lokomotivu Daugavpils, Artiom Trofimow wypadł za bandę i wylądował na 4 i 5. rzędzie trybun.

Do wypadku doszło w 20. biegu drugiej rundy półfinałowej Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Na pierwszym wirażu tego wyścigu Michał Curzytek z Motoru Lublin wjechał w tylne koło Artioma Trofimowa z Lokomotivu Daugavpils. To spowodowało, że Łotysza podniosło do góry. Jego motocykl przeleciał przez bandę, a sam zawodnik upadł na czwartym i piątym rzędzie trybun. Konkretnie: w miejscu, gdzie zwykle zawodnicy, trenerzy i mechanicy oglądają żużlowe zmagania.
Wypadek wyglądał makabrycznie! Gdy zawodnik leciał na trybuny, po drodze uderzył jeszcze Mariusza Staszewskiego, trenera Ostrovii Ostrów. - To zamortyzowało upadek - mówi Robert Kościecha, trener GKM-u Grudziądz, który w ostatniej chwili uciekł przed lecącym w trybuny zawodnikiem. Opowiada, że na sam koniec zawodnik zatrzymał się na barierkach, które wytyczają sektor dla zawodników i trenerów.
Siła uderzenia zawodnika o trybuny była tak ogromna, że zniszczone zostały plastikowe krzesełka.

- Takiego wypadku jeszcze na stadionie nie widzieliśmy - mówili kibice, którzy widzieli to, co działo się na torze.

Łotewski zawodnik po wylądowaniu na trybunach był przytomny. Został przetransportowany do gorzowskiego szpitala.

Jak przed 22.00 poinformował łotewski klub, badania nie wykazały poważnych obrażeń. Zawodnik jest jednak mocno poobijany.

Zobacz też:
Mural z T. Gollobem w Bydgoszczy. „Kolor złoty symbolizuje medale, jakie zdobywał w swojej karierze”


Zmarł Krystian Rempała. Cegielski: Za te wypadki odpowiedzialne są władze światowego żużla

Pozostało jeszcze 12 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń o półfinał. To był popis jednej drużyny!

Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń o półfinał. To był popis jednej drużyny!

W Pturku oficjalnie otwarto przebudowany odcinek drogi wojewódzkiej nr 251

W Pturku oficjalnie otwarto przebudowany odcinek drogi wojewódzkiej nr 251

Wojewódzkie obchody Dnia Strażaka 2025 w Chełmnie. Wręczono wyróżnienia i awanse

Wojewódzkie obchody Dnia Strażaka 2025 w Chełmnie. Wręczono wyróżnienia i awanse

Zobacz również

Tyle zostanie na koncie z Czternastej Emerytury. Świadczenie nie tylko dla seniorów

Tyle zostanie na koncie z Czternastej Emerytury. Świadczenie nie tylko dla seniorów

Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń o półfinał. To był popis jednej drużyny!

Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń o półfinał. To był popis jednej drużyny!