Od stycznia minimalne wynagrodzenie podskoczy z obecnych 1386 zł do 1500 zł (obie kwoty podane są brutto).
- Z pewnością bezpiecznie mogą spać przedsiębiorcy, którzy zatrudniają pracowników wysoko wykwalifikowanych. Takim z reguły płaci się więcej niż minimalne wynagrodzenie - wskazuje Joanna Szlęzak-Matusewicz, analityk firmy Tax Care. - W innej sytuacji będzie przedsiębiorca, który zatrudnia pracowników słabo wykwalifikowanych, otrzymujących minimalne wynagrodzenia.
Taka załoga w styczniu przyszłego roku będzie musiała dostać podwyżkę. A to dla firmy koszt. Jak duży? To spróbowali obliczyć analitycy firmy Tax Care.
Licząc jedynie zasadniczą płacę
- Jeżeli w firmie jest tylko jeden pracownik z pensją na poziomie 1386 złotych, to podwyżka płacy spowoduje roczny wzrost kosztów zatrudnienia go o co najmniej 1620 złotych. Biorąc pod uwagę wyłącznie wynagrodzenie zasadnicze - podkreśla Joanna Szlęzak-Matusewicz.
W przyszłym roku firmy wydadzą miesięcznie na zatrudnienie jednej osoby za minimalne wynagrodzenie o 135 zł więcej niż teraz.
Gdy za najniższą krajową w zakładzie pracuje więcej osób, koszty rosną.
Wydatki liczone w tysiącach
Z wyliczeń Tax Care wynika, że rocznie przy dwóch osobach otrzymujących minimalne wynagrodzenia wydatki mogą wzrosnąć o około 3200 zł, przy pięciu - już o ponad 8100 zł.
Joanna Szlęzak-Matusewicz przyznaje, że wzrost kosztów może wynieść ponad 11 tysięcy złotych w przypadku siedmiu pracowników firmy otrzymujących minimalne wynagrodzenia.
Przeczytaj: Minimalne wynagrodzenie wzrośnie od 2012 roku. Będziemy zmuszeni zwalniać pracowników - alarmują pracodawcy
