Drugi w ciągu trzech lat pobyt w I lidze skończył się dramatycznie dla koszykarzy Astorii. W połowie kwietnia niespodziewanie ulegli w serii play out 1-3 AZS PP Poznań i spadli do II ligi. - Był wielki sportowy kac i mnóstwo obaw o przyszłość - tłumaczą szefowie klubu.
Szansa na powrót pojawiła się w czerwcu, gdy okazało się, że w I lidze brakuje zespołów. Śląsk Wrocław awansował do PLK, Polonia Przemyśl z powodu długów się wycofała, a zespoły ze Szczecina (AZS i beniaminek Wilki Morskie) połączyły się. PZKosz. sondował Astorię, SKK Siedlce i Legię Warszawa, ale tylko w Bydgoszczy byli zainteresowani.
- Związek zaprosił nas - bez żadnych kosztów - do gry, lecz musieliśmy spełnić szereg warunków. Dostaliśmy też czas na zbudowanie budżetu i składu, a 15 lipca oficjalne zaproszenie, z którego skorzystaliśmy - tłumaczy prezes Bartłomiej Dzedzej.
Astoria w nowym sezonie będzie dysponować podobnym, jak przed rokiem, budżetem rzędu 500-600 tys. zł. - Nasi główni darczyńcy to Urząd Miasta, Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa, PKS oraz szereg mniejszych firm - opowiada Robert Buczek, nowy dyrektor zarządzający. - W klubie pozostaje Rafał Franz, ale jego firma Franz&Partners nie będzie już sponsorem tytularnym. Szukamy takiego i kierujemy apel o wsparcie - dodaje.
Kim "straszy" Astoria? Udało się zatrzymać większość graczy, choć do Kutna przeniósł się Sebastian Laydych, z wypożyczenia wrócił Wojciech Fraś, a klub nie skorzysta już z usług Adriana Andryańczyka. Zostają: Mateusz Bierwagen (kuszony przez Stal Ostrów), Dorian Szyttenholm, Paweł Lewandowski, Filip Małgorzaciak, Piotr Robak, Adrian Barszczyk, Karol Obarek, Patryk Rąpalski. Trenerem jest Jarosław Zawadka, asystentem Przemysław Gierszewski.
Są też nowe twarze. Pierwsza to doświadczony Marcin Kowalewski (27, 200). W ostatnim sezonie grał w PC SIDEn Toruń. Notował tam 8,2 pkt. (90% za 1, 52% za 2, 31% za 3), 3,5 zb., 1,1 as. Druga to Szymon Milczyński (20, 202), który trafił do Astorii z Wilków Morskich. W II lidze notował śr. 14 minut, 4,2 pkt. i 4,5 zb. Do składu trafi też pozyskany z Novum 17-letni Karol Kutta (175). - Jeśli pojawi się sponsor tytularny i pieniądze, liczymy na dodatkowy transfer - mówi dyrektor Buczek.
Trener Zawadka ma już plan przygotowań. - Rozpoczniemy wcześniej, bo 5 sierpnia. Będziemy ćwiczyć na własnych obiektach. Chcemy zagrać 10 sparingów, a 13-15 września zorganizujemu turniej. Zrobimy wszystko, żeby w nowym sezonie podołać celowi czyli utrzymać się w lidze - zapewnia szkoleniowiec.
Więcej informacji o Astorii w środowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej" (wydanie bydgoskie). Zapraszamy do lektury!
Czytaj e-wydanie »