1 z 4
Następne
Kotka była ofiarą młodego mieszkańca Golubia-Dobrzynia. "Siadał na niej, wieszał, ciągnął na sznurku, wkładał pyszczek do popielnicy"
- Lokalna organizacja nie miała możliwości zabezpieczyć kotki. Kotka trafiła zatem pod naszą opiekę – informuje Stowarzyszenie S.O.S dla Zwierząt Wąbrzeźno