Policjanci z Kowalewa Pomorskiego zatrzymali nastolatka, którego obserwowali już od dawna. Przy mężczyźnie znaleźli ponad 4,6 g amfetaminy.
Policjanci z posterunku w Kowalewie Pomorskim od dłuższego czasu zbierali informacje na temat osób, które mogą mieć związek z narkotykami. W ubiegły piątek zatrzymali nastolatka, który miał przy sobie dużą ilość amfetaminy.
Mężczyzna nie spodziewał się wizyty policjantów - ci zaskoczyli go w barze, w którym akurat przebywał. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli 8 "dilerówek" - woreczków z białym proszkiem. 17-latek chował je w pudełku po zapałkach.
Policjanci przeprowadzili wstęne badanie. Okazało się, że w pudełku było ponad 4,6 g amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za próbę sprzedaży narkotyków grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
