Zgłoszenia o kradzieży paliwa docierały do policji już w ub. r. - Sprawca zawsze działał w ten sam sposób. Czekał, aż kierowca uśnie, bądź pozostawi auto na parkingu, po czym włamywał się do zbiornika i ściągał paliwo – informuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle.
W minionym tygodniu udało się policji ustalić personalia włamywacza. To 35-letni mieszkaniec gminy Nakło. Mężczyzna został zatrzymany. W garażu z którego korzystał znaleziono bańki do przewozu paliwa oraz pompę służącą do ściągania ropy ze zbiorników.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
- Podejrzanemu udowodniono 4 włamania do zbiorników i kradzież paliwa o łącznej wartości ponad 5 tysięcy złotych, za co usłyszał zarzuty. Decyzją prokuratora został oddany pod dozór policji - informuje podkom. Justyna Andrzejewska dodając, że sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone, że 35-latek usłyszy kolejne zarzuty.
