https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kradną bariery ze ścieżki do Pieczysk

(ale)
Kto kradnie? Nie wiadomo. Zgłaszamy policji, stróże prawa umarzają śledztwa
Kto kradnie? Nie wiadomo. Zgłaszamy policji, stróże prawa umarzają śledztwa Adam Lewandowski
- Właśnie wracam z Pieczysk. Dziś brakuje tam trzech barier. Ale bywało już, że jednego dnia ginęło osiem. Zmieniliśmy już mocowania na większe, trudniejsze do wyrwania, ale nic to nie dało. Złodzieje robią swoje.

Roman Meger, dyrektor wydziału dróg powiatowych w bydgoskim starostwie nie ukrywa oburzenia. Dlaczego bariery giną tylko tam, przy ścieżce rowerowej na al. Jana Pawła II - między Tuszynami a Pieczyskami?

Przeczytaj również: Chciał ukraść tablice rejestracyjne z... policyjnego wozu! Najgłupsi przestępcy świata

Przecież te same żółte bariery chronią rowerzystów na ścieżce w Samociążku, też w lesie. I - odpukać - tam nie giną. A na Jana Pawła II znikają często.

Starostwo zleca montaż nowych. I znowu znikają. Co mamy robić? - pyta dyrektor Meger. W zeszłym roku starostwo bydgoskie, dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej, zbudowało 33 km ścieżek. W tym roku powstanie ich mniej. Będą między Wojnowem i Prosperowem, Bydgoszczą a Otorowem. Czy jedyną radą ma być budowa ścieżek rowerowe - bez barier?

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
maki
Zamontować kamerę taką jak montują leśnicy na durni , którzy wyrzucają śmieci do lasu. Złapać palanta i niech zapłaci za wszystkie barierki , które zginęły w całym powiecie .
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska