MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kradzież w sklepie – to przestępstwo czy wykroczenie? Nowe przepisy wejdą w życie w październiku 2023 roku

Mikołaj Wójtowicz
Opracowanie:
Jeżeli pójdziemy na zakupy, a w sklepie coś ukradniemy – może się okazać, że dokonamy przestępstwa lub wykroczenia.
Jeżeli pójdziemy na zakupy, a w sklepie coś ukradniemy – może się okazać, że dokonamy przestępstwa lub wykroczenia. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Kradzież może być przestępstwem lub wykroczeniem. Jakie są różnice? Aktualnie obowiązujące prawo ma się zmienić jeszcze w tym roku. Początkowo nowe przepisy miały wejść w życie już w marcu 2023 r. Termin ten jednak zmieniono na październik. Sprawdzamy, ile więcej będzie można ukraść i co o tym myślą eksperci. Sklepy będą musiały inwestować w nowe rodzaje zabezpieczeń.

Spis treści

Jeżeli pójdziemy na zakupy, a w sklepie coś ukradniemy – może się okazać, że dokonamy przestępstwa lub wykroczenia. To zupełnie inna klasyfikacja czynu zabronionego. Choć może się wydawać, że zarówno w jednym, jak i drugim przypadku robimy to samo – wynosimy ze sklepu przedmiot, za który powinniśmy zapłacić – to jednak według prawa to coś zupełnie innego.

Kradzież w 2023 – czym się różni przestępstwo od wykroczenia?

Aktualnie kradzież jest wykroczeniem, jeżeli wartość skradzionego przedmiotu jest niższa niż 500 zł. W październiku 2023 r. ma się to zmienić. Próg ten ma zostać podwyższony do 800 zł.

Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny – tak brzmi obecnie obwiązujący art. 119 § 1 Kodeksu Wykroczeń.

Kradzież może być również przestępstwem z art. 278 Kodeksu karnego. Aby zostać tak zaklasyfikowana – przedmiot powinien być warty więcej, niż 500 zł.

Aby kradzież była przestępstwem – wystarczy, że przywłaszczymy sobie energię, kartę bankomatową lub uzyskamy bez zgody uprawnionego cudzego programu komputerowego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Problematyczne może się okazać dla nas określenie, co to znaczy, że rzecz jest cudza. Z pomocą przychodzi nam wyrok Sądu Najwyższego z 9 kwietnia 1997 r., sygn. akt: III KKN 241/96.

„Określenie, że dana rzecz jest cudza, oznacza, że ma ona właściciela i jest nim inna osoba niż sprawca. Tym samym kradzieży można dopuścić się jedynie w odniesieniu do rzeczy będących czyjąś własnością. Rzecz stanowiąca współwłasność sprawcy jest dla niego cudza”.

A to oznacza, że aby dokonać kradzieży – rzecz

  • musi mieć właściciela,
  • posiadać wartość majątkową.

Kradzież dokonana w sposób szczególnie zuchwały. Kiedy kary za kradzież są ostrzejsze?

To jednak ogólne zasady, od których obowiązują pewne wyjątki. Odstępstwa do tej reguły występują, jeżeli kradniemy:

  • w sposób szczególnie zuchwały lub z włamaniem,
  • broń, amunicję, materiały lub przyrządy wybuchowe,
  • sprawca grozi natychmiastowym użyciem lub używa gwałtu na osobie, aby utrzymać posiadanie zabranego mienia,
  • doprowadza człowieka do nieprzytomności lub bezbronności w celu przywłaszczenia sobie mienia.

Problem może sprawiać także pojęcie „kradzieży szczególnie zuchwałej”. Z pomocą przychodzi nam art. 115 § 9a Kodeksu Karnego. To

kradzież, której sprawca swoim zachowaniem wykazuje postawę lekceważącą lub wyzywającą wobec posiadacza rzeczy lub innych osób lub używa przemocy innego rodzaju niż przemoc wobec osoby, w celu zawładnięcia mieniem.

Może to być również

kradzież mienia ruchomego znajdującego się bezpośrednio na osobie lub w noszonym przez nią ubraniu albo przenoszonego lub przemieszczanego przez tę osobę w warunkach bezpośredniego kontaktu lub znajdującego się w przedmiotach przenoszonych lub przemieszczanych w takich warunkach - czytamy w Kodeksie Karnym.

Nowe przepisy ws. kradzieży 2023 – próg zmieni się z 500 zł na 800 zł. Kiedy?

14 marca 2023 roku miały zacząć obowiązywać przepisy podwyższające tę granicę wykroczenia z 500 zł do 800 zł. Nowe brzmienie omawianego przepisu zacznie jednak obowiązywać z ponad półrocznym opóźnieniem. Na stronach sejmowych można znaleźć informację, że zmiana wejdzie w życie dopiero 1 października 2023 r.

– Podniesienie ww. progu wzbudza emocje w środowisku retailowym. Sprzedawcy obawiają się, że może to być zachęta do kolejnych kradzieży. Samo odłożenie w czasie przepisów dało wprawdzie branży dodatkowe miesiące na przygotowanie się, ale konsekwencji decyzji ustawodawcy nie uda się uniknąć – zwraca uwagę Łukasz Grzesik, specjalista ds. zabezpieczeń w handlu z bloga BezpiecznyHandel.pl.

I jak dodaje ekspert, sieci handlowe zbroją się, ulepszając swoje systemy i strategie bezpieczeństwa. Niektóre z tych zmian można wdrożyć od razu i nie wymagają dużych inwestycji, podczas gdy na inne trzeba poświecić więcej czasu oraz środków.

Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji (POHiD), przypomina, że branża handlowa od początku stoi na stanowisku, iż podniesienie „progu kradzieży” do 800 zł jest złym rozwiązaniem. Handlowcy spodziewają się, że nasili się ona wskutek liberalizacji przepisów.

– Podniesienie „progu kradzieży” z 500 do 800 zł zachęci złodziei do większej zuchwałości. W opinii branży, przyczyni się do zwiększenia skali zjawiska. Ponadto będzie oznaczać większe straty dla sklepów, gdyż w ramach wyższego progu kwotowego sprawcy będą mogli ukraść nie tylko więcej produktów podstawowej konsumpcji, ale także ekskluzywne artykuły spożywcze, drobne AGD, elektronikę czy odzież – komentuje prezes POHiD-u.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska