Krajna w zeszytach

     - Ubiegły rok zamknął się czternastym zeszytem z serii Krajeńskie Zeszyty Historyczne. Co to za nowinka wydawnicza ten ostatni zeszyt?
     - Pod koniec grudnia ukazały się "Średniowieczne dzieje Więcborka" autorstwa Zenona Birkholza, rodowitego więcborczanina, historyka sztuki obecnie mieszkającego w Warszawie. To ostatni zeszyt 2003 roku. Birkholz opracował szczegółową kwerendę, z której można dowiedzieć się wszystkiego o średniowiecznym Więcborku. Dzięki dotarciu do źródeł, a w szczególności do dokumentów niemieckich, można wyprostować pewne mity i błędy dotyczące dziejów naszego miasta.
     - A jakie plany na ten rok?
     - Za wcześnie mówić, bo sprecyzują się one pod koniec stycznia. Na pewno w 2005 roku ukażą się mojego autorstwa "Krajeńskie rezydencje Komierowskich", czyli rzecz o Nieżychowie i Komierowie. Wcześniej natomiast zamierzam wydać "Pałace i dwory gminy Więcbork". Przymierzamy się też do opracowania zaginionych osad nad jeziorem Mochel.
     - Najwięcej zeszytów poświęcono Więcborkowi. Czy jest część Krajny powiatu sępoleńskiego, która dla tej serii jest jeszcze białą plamą?
     - Każda część powiatu sępoleńskiego, przynajmniej na poziomie gmin, została zaprezentowana w Krajeńskich Zeszytach Historycznych. Zawsze znajdą się tematy wymagające szerszego opracowania lub uszczegółowienia. Bardzo dobrze opracowane są prehistoryczne dzieje Sośna i Więcborka, inne gminy tego nie mają, bo tam nie prowadzi się wykopalisk. Przed "Średniowieczem Więcborka" wydaliśmy międzywojenne dzieje Kamienia autorstwa Tomasza Fiałkowskiego. Cieszymy się też z zeszytów ze starymi fotografiami Sępólna i Więcborka. Przydałaby się też zbiorówka o obecnym powiecie sępoleńskim, podobna do wydanej z okazji 80 rocznicy powiatu sępoleńskiego.