KZPOW przeżywały kilka lat temu ciężkie chwile, zakład tonął w długach, ustanowiono zarząd komisaryczny. - Ten zły czas już minął - zapewnia Teodozja Wa-sińska, prezes firmy. - Kondycja finansowa zakładu jest bardzo dobra, mamy nowe hale i najnowocześniejsze urządzenia produkcyjne, nasze wyroby dobrze się sprzedają.
Włocławski zakład wchodzi obecnie w skład grupy Agros Nova. Pod własną, włocławską marką, wytwarza swoje sztandarowe wyroby, przede wszystkim keczup i koncentrat pomidorowy, a od niedawna także pomidorowe soki. - Współpracujemy ściśle z innymi zakładami z naszej grupy, właśnie zakończyliśmy przerób truskawek, z których w Tarczynie produkowane będą dżemy - mówi prezes Teodozja Wasińska.
Nowoczesne, aseptyczne pakowanie półproduktów wyeliminowało mrożenie, stosowane wcześniej, ale bardzo kosztowne. - Nowoczesnych rozwiązań jest w firmie znacznie więcej - zapewnia pani prezes. Cechą charakterystyczną KZPOW, podobnie jak innych zakładów tej branży, nie jest już sezonowość. Produkcja idzie przez cały rok wykorzystywane są surowce, odpowiednio przygotowane w sezonie. Trwa na przykład wytwarzanie keczupu z koncentratu, przygotowanego w poprzednim sezonie, choć tegoroczny wysyp pomidorów spodziewany jest dopiero w sierpniu i we wrześniu. Przez cały rok 400-osobowa załoga ma więc co robić, choć w miesiącach letnich, gdy pracy jest najwięcej, zatrudniani są także pracownicy sezonowi. W tym roku będzie to około 500 osób, również studentów oraz uczniów miejscowych szkół, zainteresowanych zarobieniem pieniędzy na własne potrzeby. Właśnie rozpoczyna się sezon ogórkowy potrzebne są więc osoby, które odpowiednio przygotowane warzywa będą umieszczać w słoikach. - Mamy sporą grupę tak zwanych stałych pracowników sezonowych, którzy współpracują z nami od wielu lat - twierdzi prezes Wasińska. - Z przyjemnością witamy też tych, którzy pojawiają się u nas po raz pierwszy.
Praca w przetwórstwie owo-cowo-warzywnym nie jest łatwa, a zarobki zależą od wydajności i umiejętności samych zainteresowanych, bowiem rozliczanie odbyła się w akordzie. Chętnych jednak nie brakuje, a przy portierni kręci się sporo młodych ludzi, zadających dodatkowe pytania, pobierających kwestionariusze osobowe.
Ogórki "Krakus" wbrew nazwie, produkowane są we Włocławku, włocławskie "korzenie" mają też wspomniane dżemy z Tarczyna, czy liczne so-ki owocowe, w tym soki "Garden". Od lat niezmiennie kojarzy się natomiast z Włocławkiem słynny włocławski keczup.
