Wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska pytany był w radiowej Jedynce między innymi o wariant Delta w Polsce.
- Wariant Delta zaczyna dominować już w całej Europie, także i u nas w kraju. Na dzień dzisiejszy mamy już 246 potwierdzonych przypadków mutacji Delta. To już jest prawie 70 procent wszystkich próbek, które badamy – odpowiedział.
Dodał, że wariant ten w Niemczech wynosi ponad 80 procent wszystkich zakażeń, a we Francji ponad 90 procent. I najwięcej zakażonych jest wśród młodych oraz niezaszczepionych.
Zapewnił, że używane w Polsce szczepionki chronią przed nową mutacją. – Oczywiście, to nie jest w stu procentach. Nie ma takiej choroby, w której szczepionka by zabezpieczała nas w stu procentach, ale te wyniki, te badania, które są pokazywane, nawet jeśli zachorujemy po dwóch dawkach, to ten przebieg zakażenia jest bardzo łagodny – to są bóle mięśniowe, bóle głowy, podwyższenie gorączki – tłumaczył.
- Tutaj musimy jasno powiedzieć. Szczepienia zabezpieczają nas nie tylko przed śmiercią, ale także przed ciężkim przebiegiem zakażenia koronawirusem – zaznaczył.
Szef resortu przekazał, że według badań, w Polsce jedynie około jeden procent pacjentów, którzy trafiają do szpitala z zakażeniem COVID-19, to osoby zaszczepione.
Będzie wzrost zakażeń?
Kraska zaznaczył, że należy cały czas pamiętać o „podstawowych zasadach” jak dezynfekcja, mycie rąk, utrzymywanie dystansu. – Myślę, że w okresie wakacyjnym zapomnieliśmy o tym. Widzimy to w sklepach, na stacjach benzynowych, w supermarketach. Ludzie uwierzyli, że koronawirusa nie ma i to może spowodować, że za kilka dni dojdzie do dużego wzrostu zakażeń w kraju – ocenił.
Pytany był, jak rząd przygotowuje się do tego wzrostu zakażeń, a także wrześniowego powrotu do szkół. Wiceminister zapewnił, że ministerstwo zdrowia pozostaje w ciągłym kontakcie z ministerstwem edukacji.
- Wszystko wskazuje na to, że odbędzie się to bez przeszkód. Aczkolwiek mamy przygotowane kolejne warianty, jeśli sytuacja epidemiologiczna się zmieni – przekazał. – W szkołach zostanie rozpoczęta akcja szczepień – dodał.
Akcja szczepień
W ostatnim czasie zmalała chęć osób do szczepień pomimo dostępności preparatów i różnych ułatwień, jak możliwość przyjęcia drugiej dawki w innym miejscu.
- To nie tylko jest problem Polski, że akcja szczepień wyhamowała. Wiele krajów z tym problemem się także boryka. Wszyscy wiemy, że jeśli nie zaszczepimy się w takiej ilości, w jakiej osiągniemy odporności populacyjnej, to kolejna fala będzie na pewno uciążliwa – odpowiedział.
Kraska tłumaczył, że rząd podejmuje kroki, by zachęcić ludzi do szczepień – włączono do akcji lekarzy rodzinnych. Jednak zaznaczył, że jest zwolennikiem zachęt, a nie jakiś zakazów.
Czwarta fala koronawirusa w Polsce. Rząd ma plan awaryjny. T...
Na pytanie o wprowadzenie podobnych rozwiązań jak we Francji - ograniczeń dla niezaszczepionych odpowiedział, że rząd cały czas rozmawia i dyskutuje na ten temat. – Te decyzje nie są łatwe, one są trudne – podkreślił.
Napad na punkt szczepień
W niedzielę grupa osób napadła na punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim. Uczestnicy zajścia podnoszą argumenty o ograniczaniu wolności i prowadzeniu "eksperymentów medycznych". Obsługa punktu broniła miejsca, a na miejsce dotarła policja.
- Jestem przerażony tym, co się wydarzyło w akcji antyszczepionkowców na punkt szczepień. Nie będzie tolerancji na takie zachowania, bo jest to uderzenie w te osoby, które chcą się szczepić – przekazał Kraska.
Dodał, że „do takiej sytuacji już nie powinno dojść”.
