Dwudziestosześcioletnia Agnieszka K. znalazła obok bramy własnej posesji, ciało konkubenta. Reanimacja lekarska nie pomogła.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Kruszynki (gmina Brodnica)
Wieczorem, wracająca od znajomych Agnieszka K. znalazła Mariana W., lat 46 leżącego obok bramy. Od mężczyzny czuć było alkohol. Kobieta wciągnęła nieprzytomnego, jak się wydawało, mężczyznę do domu i wezwała karetkę.
Lekarz pogotowia próbował reanimować nieprzytomnego, ale bez powodzenia.
- Lekarz stwierdził zgon, bez udziału osób trzecich. Mężczyzna najprawdopodobniej spożywał alkohol i ktoś przywiózł go pod dom. Niestety, nie udało się, uratować mu życia - informuje nadkom. Mariusz Lewandowski, zastępca szefa brodnickich policjantów. - Przyczynę zgonu, być może wyjaśnią oględziny lekarskie.
