KSK Noteć Inowrocław - KS Księżak Łowicz
NOTEĆ - KSIĘŻAK 50:56 (12:12, 12:12, 15:15, 11:17)
NOTEĆ: Gliszczyński 12 (3), Grod 7, Szmelter 4, Rychłowski 2, Wierzbicki 2 oraz Majer 10, Borowicz 8 (1), Bernasiak 5, Filipiak 0.
KSIĘŻAK: Smorawiński 12 (1), Włuczyński 11, Wojciechowski 5, Kromer 4, Malona 2 oraz Bartoszewicz 13, Rajkowski 6, Kuczmera 3, Siemieńczuk 0.
W hali na Rąbinie pojawiła się spora grupa kibiców koszykówki, którzy chcieli zobaczyć nową drużynę Noteci. Niestety, nie zobaczyli dobrego widowiska.
Zawodnicy obydwu drużyn razili nieskutecznością. Pierwsze dwie kwarty zakończyły się remisami 12:12 (24:24 po pierwszej połowie). Także trzecia część meczu także była nierozstrzygnięta 15:15 (39:39).
W czwartej kwarcie inowrocławianie po raz ostatni prowadzili w 34. min. (44:43). Końcowy fragment przegrali 6:13.
Pudłowali z linii rzutów wolnych (14/26), półdystansu i spod kosza (12/29). Trafili tylko cztery trójki (na 24 próby). Pozwolili rywalom zebrać aż 18 piłek z własnej tablicy. Mieli też aż 19 strat.
W środę Noteć zagra we własnej hali z PC SIDEn Toruń w spotkaniu Pucharu Polski (godz. 18)