https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kto będzie rządził Polonią Bydgoszcz?

(maz)
fot.archiwum
Miejskie pieniądze ratują budżet Polonii. Na konto żużlowej spółki wpłynie 2,5 miliona złotych. To łączna kwota dofinansowania, którą na środowej sesji zatwierdzili bydgoscy radni.

Część z tych pieniędzy już wcześniej trafiła do Polonii, w ramach dokapitalizowania spółki. Bez tego wsparcia Polonia miałaby kłopoty. A prezes Jacek Wojciechowski musiałby renegocjować lub nawet zrywać kontrakty z zawodnikami. Bo budując skład zespołu opierał się głównie na deklaracjach poprzednich władz miasta. I okazało się, że z 6,5 milionów szacowanego budżetu Polonii, większość mają stanowić miejskie dotacje. Jak informował Ratusz, klub ze Sportowej liczył na około 4 mnl zł!

Po ostatniej sesji Rady Miasta wiadomo, na co na pewno może liczyć Polonia. Kwota 2,5 mln nie pokrywa wszystkich potrzeb. Jak się jednak dowiedzieliśmy, żużlowa spółka może jeszcze liczyć na pieniądze z puli na promocję miasta. Musi tylko złożyć odpowiedni wniosek i czekać na decyzję władz miasta. Jaka to będzie kwota? To jeszcze nie jest przesądzone.

Ratusz nie potwierdza
Nie wiadomo również, kto będzie rządził na Sportowej. Obecny prezes Jacek Wojciechowski z pewnością liczy się z możliwością utraty stanowiska. Prezydent Rafał Bruski i jego zastępca Sebastian Chmara ostro krytykowali jego politykę finansową. I choć wsparli Polonię gigantyczną kwotą, taka sytuacja nie ma się już powtarzać. Stąd pomysły zmian we władzach klubu.

Z nieoficjalnych informacji wynikało, że na czele klubu może stanąć gen. Marian Dering. Emerytowany wojskowy, z licznymi kontaktami biznesowymi w Bydgoszczy, miał pomóc w poszukiwaniu prywatnych sponsorów dla Polonii. Ratusz nie potwierdził jednak tej informacji. - To tylko hipotezy - zapewniał Sebastian Chmara.

Z naszych informacji wynika, że gen. Dering znajdzie się we władzach klubu. Niekoniecznie jednak na stanowisku prezesa. Prawdopodobne, że razem z Markiem Gotowskim (prezes firmy "GOTOWSKI. Budownictwo komunikacyjne i przemysłowe sp. z o.o.") i Józefem Gramzą (prezes firmy Budopol) zasiądzie w Radzie Nadzorczej. (W miejsce innego z kandydatów do RN - Michała Joachimowskiego, szefa Kujawsko-Pomorskiej Izby Budownictwa).

I tych informacji nie sposób jednak oficjalnie potwierdzić. Mimo że skład RN miał być znany już kilka dni temu. Na przeszkodzie stanęły jednak "względy proceduralne". Później Piotr Kurek, rzecznik prasowy prezydenta Bydgoszczy, zapowiedział, że wszystko będzie jasne w tym tygodniu. Ale na to się nie zapowiada.

Na co czekają?
Przedłuża się też wybór menedżera sportowego drużyny, który ma prowadzić Polonię w trakcie meczów ligowych. Kandydatem Jacka Wojciechowskiego był Jerzy Matuszak. Prezes musi jednak - w pierwszej kolejności - czekać na decyzje personalne Ratusza. Prawdopodobne jest, że w klubie powstanie również stanowisko dyrektora sportowego. Najpoważniejszym kandydatem do tej roli jest Jerzy Kanclerz i to on może ostatecznie wskazać nowego menedżera zespołu.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kamil
Byle nie Pan Wojciechowski Prezesem bo to oznacza kolejny rok stracony dla klubu;Ten pan nic nie załatwi a kolejny sezon pensyjka poleci.
k
kibic
Naprawdę jak macie problemy z obsadzeniem funkcji prezesa to mogę to stanowisko przejąć.
z
zbigniew
Czy Pan general ma malo kasy ze jeszcze jej szuka niech sie modli za grzechy minionej epoki a z zuzlem to do Ostrowa
w
wax
Pultyn to jedyne wyjscie dla Polonii...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska