Stan wyjątkowy - czym jest? Czy w czasach pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 należy go wprowadzić? Które kraje zdecydowały się na wprowadzenie stanu wyjątkowego?

Korea Południowa

Był taki okres, w którym Korea Południowa notowała największą dynamikę zachorowań po Chinach. Alarm epidemiczny został wtedy podniesiony do najwyższego stopnia. Jako że największą liczbę zakażeń można było powiązać z nosicielami, którzy aktywnie uczestniczyli w zgromadzeniach wspólnot religijnych, błyskawicznie wprowadzono zakaz zgromadzeń publicznych. Szkoły i uniwersytety zamknięto. Obowiązuje bezwzględna i szczegółowa kontrola osób przybywających z innych krajów.
Za czynnik, który pozwolił ograniczyć liczbę przypadków śmiertelnych uznaje się powszechność testów na obecność koronawirusa - również wśród osób, które nie okazują objawów.

Niemcy

Na podobny model działania zdecydowali się Niemcy, którzy otwarcie naśladują model koreański. Do 28 marca przeprowadzono tam 483 tys. testów. Śmiertelność COVID-19 jest w Niemczech bardzo niska. Przypuszcza się, że wynika to właśnie z masowego badania osób podejrzewających zakażenie.

Niemcy na razie nie wprowadziły stanu wyjątkowego. Zdecydowano się jednak na wprowadzenie szeregu restrykcji, w tym:

- zakaz styczności więcej niż dwóch osób;
- ograniczenie wyjść z domu tylko do tych niezbędnych;
- zakaz prowadzenia działalności handlowej z wyjątkiem sklepów spożywczych, drogerii lub aptek.

W Niemczech zamknięto obiekty sportowe, kulturalne i rozrywkowe.
Na razie niemieccy politycy odrzucili pomysł nakazu noszenia maseczek ochronnych w przestrzeni publicznej.

Włochy

Włochy zdecydowały się na wprowadzenie stanu wyjątkowego. W całych Włoszech zamknięto szkoły, uniwersytety i zakłady pracy. W miejscach publicznych mogą kontaktować się ze sobą tylko dwie osoby. Policja i wojsko sprawdzają, czy wychodzący z domu robią to tylko z ważnych powodów. Kontrolowane są też samochody. Zamknięte są sklepy, z wyjątkiem sklepów spożywczych i supermarketów. Wszelkie zgromadzenia religijne i świeckie (w tym także pogrzeby), działalność kulturalna (zamknięte teatry, kina, muzea, sportowa) oraz rozrywkowa zostaną zamknięte.

Nie został wstrzymany transport towarów – przewoźnicy mogą bez przeszkód wjechać i wyjechać z obszarów zagrożonych koronawirusem.

Restrykcje ogłoszone przez Włochów będą trwały co najmniej do 13 kwietnia. Oznacza to, że tegoroczne święta wielkanocne Włosi spędzą w domach.