Które telewizory znikną ze sklepów? Nowe unijne rozporzadzenie zasiało panikę

Chodzi o zużycie energii przez wyświetlacze. Komisja Europejska oszacowała, że ​​telewizory zużywają ponad 3% energii w krajach Unii.

W związku z tym wprowadziła dwa kluczowe sposoby na zmniejszenie zużycia energii. Pierwszym ma być sposób etykietowania, który wskazuje konsumentom względny poziom zużycia energii. Oprócz etykiet urządzeniom z wyświetlaczami ustawiono górne limity, wskutek czego sprzedaż zestawów przekraczających je stanie się nielegalna.

Każdy telewizor musi posiadać wskaźnik efektywności energetycznej (EEI). Maksymalny wskaźnik efektywności energetycznej telewizora 4K lub wyższej od marca 2023 roku wyniesie 0,9, co odpowiada 116 wat dla modelu 65-calowego. Wcześniej dopuszczalny poziom wynosił 142 wat.

Poprzednie przepisy z 2019 roku pomijały zestawy 8K, które z powodu swojej konstrukcji wymagają bardziej energochłonnego podświetlenia, aby uzyskać podobny efekt, jak w przypadku telewizorów 4K. Telewizory 8K mają również cztery razy więcej danych wideo do przetworzenia, więc elektronika sterująca i przetwarzająca pobiera więcej energii niż w niższych rozdzielczościach. Obecnie taryfy ulgowej nie będzie dla żadnej technologii.

Skutek? Związek Cyfrowa Polska oszacował, że w 2023 roku ze sklepów, poza telewizorami 8K, może zniknąć nawet aż 70% modeli 4K.

Co więcej - rozporządzenie dotyczy zarówno niektórych tańszych modeli w rozdzielczości 4K (3840x2160 pikseli), jak i tych z wyższej półki, w (z odświeżaniem 120 Hz), które używane są zwłaszcza graczy korzystających z konsoli Xbox X  oraz  PlayStation 5 . Nowe prawo praktycznie całkowicie wyeliminuje z rynku dotychczasowe telewizory z rozdzielczością 8K (7680x4320 pikseli). 
„O ile coś się nie zmieni, marzec 2023 r. będzie oznaczał kłopoty dla rozwijającej się branży 8K z unijnym orzeczeniem regulacyjnym dotyczącym 8K. Limity zużycia energii przez telewizory 8K (i wyświetlacze oparte na technologii microLED) ) są ustawione tak nisko, że w zasadzie żadne z tych urządzeń nie przejdzie” - czytamy w oświadczeniu międzynarodowego Stowarzyszenia 8K.

Nowe etykiety energetyczne mają siedmioliterową skalę: od A do G. Urządzenia wcześniej zaliczane do klasy energetycznej A, mogą po zmianach zostać zakwalifikowane do do klasy G. Regulacji wymkną się jedynie te telewizory, które znalazły się u sprzedawcy przed 1 marca

Obecnie obowiązujące normy zużycia energii przy konkretnych wymiarach telewizora

• 40" - 48 W
• 42" - 53 W
• 48"- 66 W
• 55"- 84 W
• 65" - 112 W
• 75" - 141 W
• 77" - 148 W
• 83" - 164 W
• 85" - 169 W
• 88" - 178 W

Czy po 1 marca na rynku zapanowała panika? - Nastroje wśród sprzedawców były rzeczywiście fatalne - przyznaje Marcin Kozak z Bydgoszczy, prowadzący własny kanał na You Tube poświęcony nowinkom technologicznym. - Już teraz jednak Sony i Samsung wprowadzają na rynek nowe modele (również 8K, które spełniają wyśrubowane normy). Chciałbym tylko wierzyć, że odbędzie się to bez obniżenia jakości obrazu, a takie sygnały się pojawiają.