Kuchenne rewolucje online: Restauracja "Relaks"/"Batory" [RESTAURACJA ZAMKNIĘTA]

Dlaczego w restauracji "Relaks" była potrzebna pomoc Magdy Gessler? Jak czytamy na stronie programu, pan Marian przez lata prowadził bar piwny, a jednak marzyła mu się restauracja. Dlatego zdecydował się na przejęcie podupadłego lokalu na piętrze pawilonu handlowego w Bielsku Białej.

Restauracja "Relaks" kilkadziesiąt lat temu była dancingiem, ale wraz z upadkiem poprzedniej epoki została zdegradowana do baru odwiedzanego głównie przez spragnionych tzw. napojów wyskokowych. Zmienić opinię miejsca, które od lat kojarzy się z pospolita knajpą jest bardzo trudno, a pana Mariana nie stać na wielkie inwestycje. W dodatku w karcie dań są znane wszystkim pierogi, golonka, barszcz z krokietem, a na najbardziej głodnych gości czeka specjalność zakładu - "korytko relaksujące" w skład którego wchodzą żeberka wieprzowe, golonka i inne równie lekko strawne mięsiwa, które jednak nie znajdują amatorów.

Panu Marianowi pomaga siostra Iwona i wspiera go córka Kinga. Ale na nic starania wszystkich - sytuacja "Relaksu" jest naprawdę opłakana, dlatego jedyną nadzieją jest pomoc Magdy Gessler. Niestety, przed przyjazdem słynnej restauratorki, zwolnili się kucharze i kelnerka. Świadomi dramatycznego stanu zapuszczonej kuchni, woleli rezygnację z pracy, niż konfrontację przed kamerami telewizyjnymi. Gorzej chyba być nie może!

Czy Magda Gessler będzie w stanie naprawić taką restaurację?

Pomimo pomocy Magdy Gessler, restauracja została zamknięta.

Magda Gessler zmieniła restaurację "Relaks" przy ul. Cieszyńskiej 71 w Bielsku-Białej.

- Jesteśmy ogromnie rozczarowani. Zachęceni Kuchennymi Rewolucjami przejechaliśmy 50 km, by u Was zjeść i niestety nie było dobrze. Po wejściu do restauracji nikt się nami nie zainteresował, musieliśmy sami szukać menu. Na kremy z kukurydzy czekaliśmy ok. 10 min - czas całkiem ok, smak również dobry. Jednak na polędwiczki i steka czekaliśmy godzinę, nie zostaliśmy poinformowani przez obsługę o tak długim czasie oczekiwania. Długo również siedzieliśmy przy brudnych talerzach. My już na pewno nie wrócimy - Monika.

- Obsługa lokalu pozostawia wiele do życzenia. Kelnerki nie potrafią zapanować nad salą, nie pamiętają, kto co zamówił. Większości potraw rekomendowanych przez Magdę Gessler brak. Czas oczekiwania to około 1,5 h (mimo, że kelnerki poinformowały nas, że będziemy czekać 30 minut) - Mirek.

- Restauracja Batory chyba powinna przejść jeszcze jedną kuchenną rewolucję... Brak produktów z MENU. Dania zimne, a szkoda bo smaczniejsze może były by, długi czas oczekiwania. Deser był jedynie dobry. OSOBIŚCIE NIE POLECAM! - Katarzyna.

Jesteście ciekawi, jak przebiegały Kuchenne rewolucje w restauracji "Relaks", zanim stała się restauracją "Batory"? Ten odcinek Kuchennych rewolucji można obejrzeć online na player.pl tutaj:

Kuchenne rewolucje: Restauracja "Relaks" online