Zobacz wideo: Kujawsko-pomorski kurator oświaty o maturze w 2023 roku

Właściciele domów jednorodzinnych i pozostali, którzy musieli kupić opał na ostatnią zimę, cieszą się, że ta już się skończyła. O tym, ile wydali na ogrzewanie, chcieliby zapomnieć.
- W skali całego kraju w sezonie grzewczym 2022/2023 średnie wydatki na zakup węgla wzrosły o 49 procent i wyniosły ponad 4400 złotych. To wzrost aż o 49 procent w porównaniu do poprzedniego sezonu grzewczego - informuje Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla. Opiera się na wynikach badań raportu "Wydatki na zakup węgla w gospodarstwach domowych w sezonie 2022/2023".
Przedstawiciele organizacji dodają: - Największy odsetek, bo aż 32 proc. gospodarstw domowych, na zakup węgla wydało więcej niż 5000 zł, 8 proc. gospodarstw nie stać w ogóle na zakup węgla. Aż 57 proc. gospodarstw domowych w Polsce uważa, że zakup węgla stanowi dla nich duże (40 proc.) lub bardzo duże (17 proc.) obciążenie finansowe.
Kto ogrzewa dom węglem, ten nie musi się obawiać, że za tonę zapłaci wciąż około 4000 zł, a przecież takie stawki w niektórych składach opału w województwie kujawsko-pomorskim obowiązywały parę miesięcy temu.
Na początku maja 2023 roku ceny są znacznie niższe. Nawet za niespełna 1300 zł za tonę można teraz kupić opał. Sprzedawcy twierdzą, że do poziomu sprzed koronawirusa te stawki pewnie jednak nie wrócą.
Podajemy przykładowe ceny opału z naszego regionu (uwaga: przy zakupie minimum 1 tony, transport jest przeważnie gratis, ale warto najpierw podpytać sprzedawcę) - zobacz naszą fotogalerię.