
Z okazałego konwentualnego zamku krzyżackiego w Tucholi zachowały się tylko niewielkie fragmenty murów i podziemia pod budynkiem starostwa powiatowego (wzniesionym w 1914 r.). Warownię nad Jeziorem Zamkowym i rzeką Kicz budowano od drugiej poł. XIV w. Zniszczyli ją Szwedzi, a władze pruskie pozwoliły na jej rozbiórkę po pożarze miasta w 1871 r.

Po zamku w Unisławiu nie ma na powierzchni ziemi nawet śladu – zostało tylko płaskie wzgórze o postrzępionych urwiskach opadających ku dolinie Wisły. Murowaną warownię wzniesiono w XIV w. na miejscu poprzedniej ziemno-drewnianej z lat. 80. XIII stulecia. Zniszczona została w 1454 r. podczas wojny trzynastoletniej przez oddziały Związku Pruskiego i nie została odbudowana. Jej pozostałości rozebrano za władzy pruskiej

Zamkiem biskupim w granicach państwa krzyżackiego był ten, którego rozrzucone fragmenty murów można zobaczyć na wzgórzu w granicach Wąbrzeźna. Warownia powstała w pierwszej poł. XIV w., zaś w ruinę zamienił ją ostrzał artylerii szwedzkiej i powstały w ten sposób pożar w 1655 r. W 1792 r. budowlę zaczęto rozbierać na potrzeby odbudowy strawionego przez pożar miasta

W Witosławiu na wzgórzu nad Jeziorem Witosławskim zachowały się relikty dworu obronnego z XV lub XVI stulecia, który powstał - jak się uważa - na miejscu wczesnośredniowiecznego grodu