Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupiliście już choinkę? Jakie drzewko wolicie?

Tekst i fot. (kat)
- Zapach świerku w wigilijny poranek to cała magia świąt. Nie wyobrażam sobie sztucznego drzewka w domu - mówi Lidia Kaniecka z Brodnicy.

Sztuczne czy żywe? O to, jakie drzewko ma stanąć danego roku w domu - z pewnością nie raz posprzeczała się każda rodzina. Zalety sztucznego? - Nie trzeba sprzątać igliwia - zapewnia Janusz Rolk z gm. Brodnica.

- Mam w domu dwa psy. Gdy zaczynają gonić po domu - nie oszczędzają choinki. Sztuczne drzewko sprawdza się u mnie od lat. I nie muszę martwić się o to, czy danego roku uda mi się kupić równe, symetryczne. No i nie wydaję pieniędzy, bo sztuczne drzewko mam od 10 lat, to samo - zapewnia.
Zalety żywego? - Zapach, niepowtarzalny widok. I co, że z jednej strony gałązki bardziej wystają, albo się połamią? Nic nie szkodzi. Drzewko stoi u mnie w domu od 20 grudnia, do 6 stycznia. Tyle czasu spokojnie wytrzyma - przekonuje Patryk Krawczyk z Brodnicy.
Bez względu na to, czy sztuczne, czy żywe - drzewko musi być. Jeśli ktoś jeszcze nie kupił - ma na to ostatnią szansę.

- Od 19 do 20 grudnia sprzedaję najwięcej choinek - mówi Jan Ostrowski z plantacji w Pokrzydowie. - Od kilku lat prowadzę sprzedaż i zwykle jest ok. 300 chętnych do zakupu.
Pana Jana możemy spotkać na placyku przy markecie Marek na ul. Ceglanej w Brodnicy. Za świerk zapłacimy u niego - od 15 do 35 złotych. W zależności od wielkości drzewka.
W niemalże wszystkich punktach sprzedaży żywych drzewek ceny są zbliżone. Po pachnący świerk możemy się udać m.in. na place przy sklepach: Kaufland, Intermarche, Patio Color, Biedronka, na targowisko miejskie.

Sztuczne drzewka można kupić w cenie od 30-40 złotych - w sklepach internetowych, w marketach. Górna granica jest dość wysoka i sięga kilkuset złotych.
Kupując cięte drzewka warto pamiętać o potwierdzeniu od sprzedawcy, o miejscu wycięcia drzewka. - Kupujący u mnie otrzymują karteczkę z informacją z jakiej plantacji zostało wycięte drzewko - zapewnia Jan Ostrowski z Pokrzydowa.

Wybierając żywą choinkę musimy liczyć się z tym, że postoi - w dobrym stanie kilka do kilkunastu dni.
- Jeśli wniesiemy drzewko z mrozu - dajmy na to z minus 12 stopni do pomieszczenia, gdzie jest plus 25, to wiadomo, że igły zaczną szybko lecieć. Teraz, gdy temperatura jest w granicach minus 3, do minus 8 stopni z pewnością nie będzie takiego szoku i choinki postoją dłużej - zapewnia pan Jan.
Przez około dziesięć dni z pewnością powinniśmy cieszyć się pachnącym żywicą i lasem drzewkiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska