Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwaśne skarpetki

Zbigniew Przybylak
"Gorączka jest dobrodziejstwem dla organizmu, wzmacnia jego siły obronne, a więc ułatwia przez to pokonanie chorób przeziębieniowych. Nawet gdy sięga 39-40 stopni Celsjusza nie stanowi zagrożenia dla zdrowia dzieci, jeśli nie towarzyszą jej reakcje niepożądane np. drgawki, znaczny niepokój. Dlatego nie należy jej sztucznie obniżać. (...)".

     Takie stwierdzenie można znaleźć w poradniku "Pediatria praktyczna" pod redakcją prof. Bożkowej. Również autorzy poradników naturalnej medycyny są przeciwni sztucznemu zbijaniu temperatury różnymi fabrycznymi lekami.
     Jeżeli gorączka jest rzeczywiście wysoka, to wtedy można temperaturę obniżyć w sposób bardzo skuteczny i nie obciążający zbytnio organizmu stosując zimne okłady na nogi. Przebywając przed laty w Szwajcarii widziałem skuteczność zimnych okładów na łydki. Wykonuje się je długim bawełnianym ręcznikiem zamoczonym wcześniej w wodzie zakwaszonej odrobiną octu winnego. Lekko wyżętym ręcznikiem owija się najpierw jedną, potem drugą łydkę. Można też każdą łydkę owinąć oddzielnie mniejszym ręcznikiem. Klementyna W. twierdziła, że w prostszy sposób obniża się gorączkę dziecku wykorzystując skarpetki.- Gdy moje dzieci mają zbyt wysoką gorączkę, zakładam im na nogi "kwaśne skarpetki". Do przegotowanej wody o temperaturze ciała dodaję octu winnego albo spirytusowego - proporcja około 1 łyżki octu na litr wody. W wodzie maczam długie wełniane skarpetki. Potem je lekko wyżymam i zakładam dziecku na nogi. Na wierzch ubieram jeszcze jedną suchą parę albo nogi owijam ręcznikiem. Skarpetki pozostawiam na 12-15 minut. Gdy temperatura nie zmniejsza się, zaś ręce i nogi są ciepłe, można zabieg powtórzyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska