Warszawa. - Fanatycy religijni nie muszą być zatrudnieni w publicznej służbie zdrowia. Mogą przecież prowadzić lecznictwo prywatne i tam wypełniać swoje przekonania religijne - powiedział Leszek Miller, komentując sprawę prof. Bogdana Chazana. Lekarz miał odmówić przeprowadzenia aborcji i nie wskazać pacjentce innej placówki, w której mogłaby dokonać tego zabiegu. - Jeśli pan profesor złamał prawo, to powinien być poddany wszelkim regułom z tego wynikającym - stwierdził szef SLD.