Ładowarki i ładowacze w Minikowie
- W szkoleniu wzięło udział ponad dwustu rolników - powiedział Jerzy Białczyk z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, przy którym działa Centrum Techniki Rolniczej.
Rolnicy najpierw wzięli udział w części teoretycznej, a potem mogli przejść na plac przy ośrodku, gdzie czternaście firm zaprezentowało około pięćdziesięciu maszyn. Jedna z firm oferowała zbiorniki do magazynowania paliw płynnych.
Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!
Wielu gospodarzy biorących udział w szkoleniu, to właściciele krów mlecznych, albo bydła opasowego. - Szukamy małej ładowarki, którą będziemy mogli przewozić np. kiszonki, baloty słomy - powiedział Jan Suchy, gospodarz z Gostycyna (k. Tucholi). - Taka niewielka maszyna przyda się w oborze.
Ładowarką był zainteresowany także Mariusz Karmowski z Królikowa (gm. Szubin), który ma nadzieję, że maszynę uda się kupić dzięki pomocy unijnej, np. tej dla młodych rolników.
Czytaj e-wydanie »