Łasin: Ośrodek Wypoczynkowy Casus na międzynarodowych targach walczy o turystów

- Żeby za granicą o nas wiedzieli, postanowiliśmy pokazywać się na międzynarodowych targach turystycznych - deklarują właściciele ośrodka Tomasz Kubala z żoną Angeliką - to odważna decyzja, bo stanęliśmy w szranki ze znanymi miastami i regionami, organizując swoje, oddzielne stoiska. W ubiegłym roku zaprezentowaliśmy się w Lipsku, a w styczniu tego roku w Utrechcie. Doświadczenia z tamtych targów pozwoliły nam się lepiej przygotować do udziału w tych największych - w Berlinie.

Czym może nieznany za granicą Łasin "przebić" popularne polskie kurorty? - Występujemy jako niedrogi ośrodek sąsiadujący z Grudziądzem, Toruniem, Malborkiem i Gdańskiem - tłumaczy Janusz Gall, który obsługiwał stoisko Casusa w Berlinie - i to chwyta. Mamy w programie wycieczki do tych właśnie miast. Duży atut to także bliskość grudziądzkich solanek, bo wielu turystów niemieckich czy holenderskich chce wypoczywać, a przy okazji się leczyć. Jako niewielki, ale rozwijający się ośrodek przekonywaliśmy, że jest u nas ...bezpiecznie. Mamy monitoring i przez 24 godziny włączone telefony gospodarzy ośrodka, którzy w każdej chwili, gdyby coś się działo, zareagują.

Pierwsze efekty udziału w targach już są. Napływają maile od zachodnich sąsiadów. Na lato zapowiada się 40-osobowa grupa uczniów z Bonn. Łasiński ośrodek liczy też na pomoc niemieckich biur podróży, z którymi nawiązał kontakt. I musi wciąż podwyższać standard, jeśli nie chce zrazić gości z Niemiec czy Holandii. Dziś ma 6 domków z łazienkami. W każdym z nich może zanocować do 7 osób. Już trwa modernizacja kolejnych campingów (pierwsze wyremontowano w ubiegłym sezonie) i przybędą całkiem nowe. Turyści z zagranicy pytają o domki z...kominkami, więc instaluje się te kominki. Mankamentem jest brak odpowiedniego zaplecza gastronomicznego. Będzie gdzie dobrze i estetycznie zjeść dopiero po przebudowie obiektów tuż nad jeziorem, przy plaży. Czy ładny bar lub restauracja pojawi się do czerwca? - Jeśli zdążymy uzyskać po kolei wszystkie pozwolenia - zastrzega Angelika Cysewska-Kubala - ruszamy z inwestycjami, żeby jak najwięcej zrobić przed sezonem, który rozpocznie się u nas w długą majówkę.