Szef posterunku w Łasinie może głęboko odetchnąć. Nie poniesie konsekwencji służbowych po kontroli wszczętej z powodu skargi łasińkich policjantów. Podwładni oskarżyli go o kierowanie w ich stronę naładowanego pistoletu.
Do niebezpiecznej sytuacji miało dojść podczas "indywidualnej kontroli uzbrojenia" jednego z policjantów. Funkcjonariusze z Łasina zarzucili też swojemu przełożonemu znęcanie się psychiczne i wybiórcze traktowanie przy ustalaniu grafiku służb i przyznawaniu nagród. Po ich skardze, którą skierowali do związku zawodowego, wewnętrzną kontrolę wszczęła komenda wojewódzka. "Pomorska" informowała o tym 7 października. Kontrolę właśnie zakończono. Jakie są jej efekty?
Czytaj: Mundurowi: - Szef posterunku znęca się nad nami. Wymachuje załadowaną bronią!
- Potwierdził się częściowo zarzut niewłaściwego posługiwania się bronią - mówi nadkom. Monika Chlebicz, rzeczniczka komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. - Błędy przy kontroli broni popełnił jednak nie tylko przełożony, ale także podwładny. Przekazując pistolet przełożonemu nie wyciągnął magazynku. Szef posterunku natomiast przeładował broń i doprowadził do jej zacięcia. Wobec policjantów nie będzie wszczęte postępowanie dyscyplinarne.
Komendant miejski w Grudziądzu ma jedynie wskazać im błędy, które popełnili podczas kontroli uzbrojenia.
- Dodatkowo całej załodze komendy w Grudziądzu przypomniane zostaną zasady bezpiecznego posługiwania się bronią - dodaje nadkom. Chlebicz. - Nie potwierdziły się natomiast pozostałe zarzuty dotyczące znęcania się nad funkcjonariuszami czy ich wybiórczego traktowania.
Jeden z policjantów, który skarżył się na przełożonego został już na swoją prośbę przeniesiony z Łasina do Grudziądza. Kolejny także złożył podobną prośbę.
Większość funkcjonariuszy pracujących w łasińskim posterunku wystąpiła w obronie swojego szefa i napisała list do KWP. W obronę asp. Dariusza Gądka zaangażowali się nawet burmistrz Łasina i przewodniczący rady miejskiej.
O komentarz do sprawy poprosiliśmy także szefa posterunku w Łasinie. Czy z całej sytuacji wyciągnął sam jakieś wnioski? - Nie jestem upoważniony do tego, aby komentować wyniki kontroli. Poza tym oficjalnie nikt mnie jeszcze o nich nie poinformował - odpowiada asp. sztab. Dariusz Gądek.
Czytaj e-wydanie »