Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łatanie "placków" to tylko chwilowa reanimacja

(MKJ)
fot. internet
Rysa na murze - zawsze niepokoi. Nie zawsze jednak musi oznaczać poważną wadę w konstrukcji. Nie wolno nam takiej rysy zlekceważyć. Zwłaszcza, jeśli pojawia się na stropie. Wtedy bezwzględnie powinien ją zobaczyć i ocenić fachowiec.

Rysa na murze tymczasem może być efektem błędów popełnionych podczas tynkowania, może być skutkiem tzw. złego podłoża (na przykład z powodu złego wiązania cegieł w murze, no i wreszcie - może być pochodną zmian konstrukcyjnych, takich jak kurczenie się ścian czy odkształcenia się stropu).

Czasem za dużo wilgoci

Szczególnym rodzajem uszkodzeń elewacji są różnego rodzaju wykwity, odpryski i pęknięcia, będące wynikiem nadmiaru wilgoci.
A ten nadmiar - to efekt złej izolacji przeciwwilgociowej lub jej braku w budynku. Podsiąkająca woda mocno wzbogacona solami łatwo przenika wtedy w głąb ścian i mur zaczyna pękać.

Łatanie niewiele zmieni

Nie oszukujmy się, załatanie dziury nowym tynkiem niewiele zmieni. Konieczne jest osuszenie muru, uszczelnienie ściany, a następnie wykonanie drenażu, który zapobiegnie powracaniu wilgoci. Dopiero po takim działaniu zapobiegawczym można przystąpić do naprawy spękań. Można do tego celu wykorzystać specjalne mieszanki tynkarskie, które wchłaniają tylko niewielką część wilgoci z zewnątrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska