
- Polityka Becka doprowadziła Polskę do wielu klęsk i zniszczeń, przede wszystkim klęski 1939 r. - przekonywał Zychowicz. Według niego Wielka Brytania w marcu 1939 r. podpisując sojusz z II Rzeczpospolitą, chciała skierować pierwsze uderzenie III Rzeszy na wschód i oddalić od siebie zagrożenie. Beck natomiast sądził, że to zabezpieczy Polskę przed utratą niepodległości.

Jeden z obrońców prof. Romuald Szeremietiew

Publiczność nie była tak jednomyślna. - Minister powinien chronić obywateli i przystać na żądania Hitlera w sprawie włączenia do niej Gdańska - twierdzi Mariusz Janecki, jeden z uczestników. Innego zadania był Norbert Górecki: - Nawet gdyby Polacy poszli z Hitlerem na Moskwę, wcześniej czy później i tak wbiłby nam nóż w plecy. A co by było, gdyby ten atak się nie powiódł? Sowieci zmietliby Polskę z powierzchni ziemi.

Zdaniem Zychowicza mógł powstać pakt Ribbentrop - Beck: II wojna światowa nie musiała wybuchnąć we wrześniu 1939 r., a Polska zawierając umowę z III Rzeszą i atakując z nią Związek Sowiecki, mogła uniknąć wielkich zniszczeń i milionów ofiar. - Ale Beck pchnął Stalina w objęcia Hitlera - przekonywał oskarżyciel, otrzymując gromkie brawa.