Lawendowy dom/Francuska bajadera po Kuchennych Rewolucjach [MENU, OPINIE]

Niedaleko czeladzkiego rynku znajduje się restauracja prowadzona przez Małgosię i Marcina. Lawendowy dom co miesiąc przynosił straty, a małżeństwo nie mogło ustalić jednej koncepcji dotyczącej lokalu. I tak wnętrze nawiązywało do nazwy (białe meble i chłodny fiolet na ścianach). Ale już gości witał kredens z aromatyzowanymi herbatami i ciasta z automatu, a w menu można było znaleźć wszystkie smaki świata.

Małgosia bardziej chciała prowadzić kawiarnie, a Marcin, jako kucharz z dziewięcioletnim stażem, marzył o restauracji z prawdziwego zdarzenia. Nie pomagały także internetowe opinie krytykujące lokal, właściciela i serwowane tam potrawy. Małżeństwo zwróciło się więc po pomoc do Magdy Gessler.

"W restauracji byłem z małżonką na obiedzie, miejsce wybrane z uwagi na wizytę pani Magdy Gessler. Francuska Bajadera to ładny i przytulny lokal, spędziliśmy tam mile czas i zjedliśmy smaczny obiad. Casule, jak i Ratatouille pyszne, świeże i dobrze doprawione, wybór herbat ogromny. Na pewno będziemy tam jeszcze nie raz. Mam nadzieję, że wysoki poziom z czasem nie ulegnie obniżeniu".

"Zupełnie przez przypadek odwiedziliśmy z żoną lokal. Krótkie podsumowanie: Lokalizacja jak i sam lokal bardzo urokliwy, super obsługa, krótki czas oczekiwania na posiłek, dania podawane w odpowiedniej kolejności, no i.... jedzonko przepyszne. Naprawdę polecamy".

"Świetna knajpka. Z cudowna kameralna atmosferą. Profesjonalna i miła obsługa. Jedzenie świeże i przepyszne".

"Pyszne jedzenie i wspaniały wystrój. Byliśmy z mężem dwa razy po rewolucjach - jesteśmy na tak".

"Miałem przyjemność być w tej restauracji... i muszę powiedzieć, że jedzenie jest niedobre. Frytki są kupne, a nie własnej roboty, a po pierwsze w karcie nie ma normalnych dań tylko jakieś wymysły".

"Zamówiłem stek wołowy z frytkami i nigdy jeszcze takiej lipy nie widziałem. Mięso o kształcie piramidy, po bokach 2 cm, w środku 8 cm (pewnie końcówka z partii). I jak to Pan szanowny kucharz miał mi średnio wysmażyć? Wyszło jak wyszło. Zjadłem brzegi mięsa, cały środek, jak galareta, żylasty wiec zwróciłem. Frytki twarde, wysuszone. Sałatka najzwyklejsza. Oczywiście chciałem wcześniej zamówić coś z propozycji Pani Magdy ale no cóż... Nic nie było dostępne! Nawet świeżego soku z owoców. Zupa cebulowa w miarę".

Lawendowy dom zmienił się we Francuską Bajaderę serwującą potrawy kuchni prowansalskiej.

• bagietki z migdałowym ali oli
• kurczak w sosie śmietanowo-winnym
• zupa cebulowa
• zupa krem z cukinii
• bagietki z wędzoną papryką
• ratatouille
• polędwiczki wieprzowe
• cassoulet