Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Wałęsa chce wyjechać z kraju

(onet.pl; "Polska")
fot. Tytuus Żmijewski/archiwum
Lech Wałęsa twierdzi, że historycy nie mają dla niego litości, że oczerniają go. - Nie zgadzam się, że moja książka to ataki i pomówienia - mówi Paweł Zyzak, autor publikacji "Lech Wałęsa. Idea i historia", która rozsierdziła byłego prezydenta tak bardzo, że bierze pod uwagę emigrację.

Lech Wałęsa zapowiedział na swoim blogu, że przestanie brać udział w uroczystościach rocznicowych. Zagroził też, że odda nagrody, a nawet wyjedzie z kraju.

- Nie zgadzam się, że moja książka to ataki i pomówienia - powiedział "Polsce" Paweł Zyzak. - Choć relacje osób są anonimowe, to posiadam ich nazwiska i adresy. Moim zadaniem jako historyka było w sposób jak najbardziej zgodny z prawdą opisać życiorys Lecha Wałęsy, poczynając od wspomnień o jego przodkach, a skończywszy na 1988 roku.
Również Sławomir Cenckiewicz, współautor "SB a Lech Wałęsa..." podchodzi ostrożnie do deklaracji Wałęsy. - Mam przyjąć te słowa za poważne? (...) Obraża się z powodu prawdy historycznej? Ja się zajmuję nauką, nie obchodzi mnie, czy Lech Wałęsa pooddaje ordery i wyjedzie z kraju.

Politycy są podzieleni ws. Wałęsy. - Książka Zyzaka go dobiła. Być może jego oświadczenie wynika z tego, że już nie chce się tłumaczyć - komentuje Paweł Poncyliusz z PiS.

Wałęsa ma jednak i obrońców. - Myślę, że to, co napisał na blogu to tylko groźba. Trzymam za niego kciuki - ocenia Arkadiusz Rybicki, poseł PO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska