Spis treści
Poezji można się nauczyć?
Dzień Poezji obchodzimy 21 marca, to święto wypada w pierwszym dniu wiosny. Nauczyciele polskiego postarali się, by zajęcia w tym dniu nie były nudne. Inspirującą lekcję na ten temat przeprowadziła polonistka z jednej z podstawówek, znana w sieci jako Nudny_nauczyciel.
Wisława Szymborska pisała w jednym ze swoich wierszy, że niektórzy ludzie poezję. Niektórzy, czyli nie wszyscy. Poezja często jest dla uczniów czarną magią. Metafory, hiperbole, epitety chowają prawdziwe znaczenie słów - trzeba się domyślać, kluczyć, zastanawiać. Nie ma wartkiej akcji, która porywa czytelnika w jakiś niezwykły świat - mówiła w rozmowie z nami autorka bloga Nudny_nauczyciel.
Nauczycielka opowiedziała nam o tym, jak prowadzi lekcje na temat poezji. Słowo-klucz to: zabawa.
Czy poezja może być zabawą? Oczywiście. Uczniowie tworzyli własne wiersze, ożywiali słowa, tworzyli własne światy. Na początku nieśmiało, z pewną dozą niepewności - jak znaleźć właściwe słowa? Jak je ustawić? Czy one na pewno mają sens w danej konfiguracji? Z czasem tworzenie poezji okazało się dobrą zabawą. Szczególnie gdy swoje wiersze można było potem odczytać - tu znów bawić się słowem, intonacją, głosem. I patrzeć na zmagania kolegów z interpretacją - opisuje nauczycielka.
Mieliśmy okazję zobaczyć prace uczniów wykonane tego dnia. Uczniowie układali wiersze z wycinków gazet, inni samodzielnie wymyślali wiersze o tematyce wiosennej. Jak im to wyszło?
