Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leki na bazie marihuany być może będą stosowane legalnie. Na receptę i tylko z apteki?

Jacek Deptuła
Ryszard Częstochowski: - Marihuana? Ale tylko do leczenia
Ryszard Częstochowski: - Marihuana? Ale tylko do leczenia archiwum GP
Leki na bazie marihuany być może będą stosowane legalnie. Ale najpierw trzeba kupić ziele za granicą, bo uprawiać go w Polsce nie wolno.

To może być prawdziwa rewolucja w polskim prawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Najważniejszy fragment projektu ustawy SLD i Twojego Ruchu, która może być rozpatrywana w Sejmie na początku sierpnia zwiastuje polityczną burzę.

"Maryśka" tylko z gabinetu
Autorzy projektu piszą: "Nie popełnia przestępstwa kto posiada w celu leczniczym ziele konopi oraz wyciągi, nalewki farmaceutyczne i wszystkie inne wyciągi z konopi, zgodnie z udokumentowanym zaleceniem lekarza, w ilości na maksymalnie 90 dni stosowania".

Ryszard Częstochowski, terapeuta dla osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych wielokrotnie opowiadał się przeciwko legalizacji marihuany. Twierdzi, że od tzw. narkotyków miękkich - jakimi są konopie - do uzależnienia od narkotyków twardych droga niedaleka. - Jednak nie widzę problemu z wykorzystywaniem marihuany i pochodnych do celów leczniczych - przekonuje bydgoski terapeuta. - Jest wiele chorób, w których wykorzystanie tej rośliny w różnych postaciach ma dobroczynne działanie lecznicze. Ważne, by terapia odbywała się na zlecenie i pod kontrolą lekarza.

W sondażu PBS z lipca aż 68 proc. Polaków uważa, że prawo powinno zezwalać na używanie marihuany w leczeniu. 42 proc. opowiada się za jej dopuszczeniem wyłącznie ze wskazania lekarskiego, natomiast 26 proc. - bez żadnych ograniczeń. Tymczasem zaledwie 18 proc. jest zdania, że powinna być zakazana nawet w leczeniu.

Czytaj: Centrum Zdrowia Dziecka zakazuje leczenia medyczną marihuaną

Zatem czy można spodziewać się jeszcze w tej kadencji sejmowej debaty na temat legalizacji marihuany dla celów medycznych? - Prawdopodobnie odeślemy projekt SLD i TR do kosza - mówi anonimowo kujawsko-pomorski parlamentarzysta PiS. - Nasz elektorat tego nie przełknie, a w październiku wybory. Nie ma też żadnych szans, żeby projekt ustawy został przeanalizowany przez sejmową komisję zdrowia w sierpniu, jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi. Myślę, że przyjęcie tej ustawy będzie bardziej korzystne dla SLD i PO, aniżeli dla nas więc będziemy hamować legislację. Wśród naszych wyborców hasło "marihuana" kojarzy się wyłącznie z narkomanią.

Te słowa zdaje się potwierdzać opinia lidera kujawsko-pomorskiej Platformy Tomasza Lenza. Toruński parlamentarzysta nawet się nie zawahał: - Oczywiście, że nie mam nic przeciwko leczniczemu wykorzystaniu marihuany. Jest udowodnione, że pomaga przy wielu schorzeniach i skutecznie uśmierza ból. Na początku sierpnia zbiera się komisja zdrowia i zapewne na niej posłowie będą dyskutować o legalizacji leków na bazie marihuany.
Nie wiadomo co, nie wiadomo, kiedy
Szef sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos, bydgoski poseł PiS, jest o wiele bardziej sceptyczny. Nie ocenia wprost projektu ustawy i nie odnosi do meritum: - Jeszcze nie zdecydowałem, kiedy zwołam posiedzenie komisji. Sprawa zmiany ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii nie jest tak prosta, jakby się mogło wydawać. Zleciłem kilka ekspertyz, projekt trzeba dokładnie przeanalizować - chodzi o to, by był precyzyjny i rzetelny.

Wynika z tego, iż PiS rzeczywiście może być hamulcowym nowelizowanej ustawy. Mimo że premier Ewa Kopacz nie wyklucza możliwości stosowania leków na bazie marihuany, jednak na razie dotyczy to jednego specyfiku. Na niedawnym spotkaniu w Łodzi poinformowała, że już dopuszczono do obrotu preparat oparty na marihuanie, który stosuje się w leczeniu stwardnienia rozsianego. Jednocześnie premier zapowiedziała kontynuację badań umożliwiających powstanie innych leków z tej rośliny.

Anna Bańkowska, posłanka SLD z regionu, jest przeciwniczką narkotyków, jednak zastrzega: - Jeśli leki na bazie marihuany pomagają wielu chorym, to dlaczego ograniczać ich stosowanie? Oczywiście, produkcja i dystrybucja tych preparatów musi odbywać się pod szczególną kontrolą.

O konieczności znowelizowania ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii świadczy jeszcze inny argument. Trybunał Konstytucyjny potwierdził słuszność zakazu uprawy i posiadania marihuany. Uznał jednak, że "w świetle najnowszych badań marihuana może być wykorzystywana w celach medycznych, zwłaszcza w przypadku łagodzenia objawów chemioterapii w chorobach nowotworowych czy w stanach terminalnych".

Ale wobec zakazu uprawy konopi w Polsce marihuanę trzeba będzie... sprowadzać z zagranicy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska