https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lekko chory? To do przychodni, a nie szpitala!

(MP)
pacjent, który dotychczas trafiał z niegroźnymi przypadłościami do szpitala, będzie przyjmowany w przychodni specjalistycznej
pacjent, który dotychczas trafiał z niegroźnymi przypadłościami do szpitala, będzie przyjmowany w przychodni specjalistycznej archiwum
Resort zdrowia proponuje, by osoby kwalifikujące się do drobnych zabiegów, trafiały do poradni specjalistycznych. Ma to odciążyć szpitale.

Zdaniem ministerstwa, nowe przepisy znacznie poprawią funkcjonowanie służby zdrowia, ponieważ wpłyną na skrócenie szpitalnych kolejek. Rozporządzenie, które ma wejść w życie 1 lipca, zakłada, że pacjent, który dotychczas trafiał z niegroźnymi przypadłościami do szpitala, będzie przyjmowany w przychodni specjalistycznej.

Idea jest słuszna

Propozycja ministerstwa spotkała się z przychylnością dyrektorów regionalnych lecznic. - To z pewnością krok w dobrym kierunku - komentuje Marek Nowak, szef szpitala w Grudziądzu. - Szpitale są już przeładowane.

Podobnego zdania jest Jarosław Kozera, dyrektor szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy. - Część drobnych zabiegów mogłaby być wykonywana w warunkach ambulatoryjnych lub w ramach tzw. chirurgii jednego dnia - wskazuje. - Jest to dobry krok w kierunku odciążania szpitalnych oddziałów ratunkowych, które przecież w pierwszej kolejności realizują procedury ratujące życie.

Wątpliwości obydwu dyrektorów wzbudza jednak sposób finansowania procedur w przychodniach specjalistycznych.

Wiadomo już, że resort zamierza przeznaczyć na nie dodatkowe 200 mln zł. - Proszę pamiętać, że jest to kwota na wszystkie zabiegi ambulatoryjne w skali całego kraju - podkreśla Jarosław Kozera. - Moim zdaniem to kwota niewystarczająca. Można za nią wybudować kilometr obwodnicy pod Warszawą - dodaje.

Podobnie uważa Marek Nowak. - Proponowana przez ministerstwo suma jest zdecydowanie za mała - mówi szef grudziądzkiej lecznicy. - Pomysł dobry, ale jak zwykle z wykonaniem będzie pewnie gorzej - kwituje.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska