Anny Kiełbasińskiej oczywiście nie było w Wilnie - lekarz zalecił bowiem, by zawodniczka poruszała się jak najmniej, nie mówiąc o bieganiu, a przez kolejne tygodnie poddała się wnikliwej rehabilitacji.
Na gali Golden Tracks w Wilnie, wyróżniono również dwa momenty sportowej rywalizacji podczas Drużynowych Mistrzostw Europy w Chorzowie. Chorwat Dino Bosnjak otrzymał nagrodę Fair Play za to, że pomógł Vidowi Botolinowi ze Słowenii, który upadł z wyczerpania na ostatniej prostej biegu na 5000 metrów.
Z kolei Belgijka Jolien Boumkwo została uhonorowana nagrodą Team Spirit Act of Recognition za start w biegu na 100 metrów przez płotki, gdy zastąpiła kontuzjowaną zawodniczkę. Kulomiotka zapewniła belgijskiej drużynie dwa punkty, a jej wkład zyskał uznanie na całym świecie.
Nagrodę dla wschodzącej gwiazdy europejskiej lekkoatletyki (Rising Stars) otrzymali specjaliści skoku wzwyż - Serbka Angelina Topić i Mattia Furlani z Włoch, który jeszcze lepiej radzi sobie w… skoku w dal. Zaledwie kilka tygodni przed 18. urodzinami, córka mistrza Europy (1990, Split - 2.34 m) Dragutina Topica, na mityngu Diamentowej Ligi w Paryżu ustanowiła rekord Serbii, wynikiem 1.97 m.
Ciekawostkę stanowi Mattia Furlani, ubiegłoroczny mistrz Europy kadetów zarówno w skoku wzwyż, jak i w dal! W maju tego roku, w wieku niespełna 18 lat, na zawodach w Savonie pofrunął na odległość 8.44 m… Gdyby nie zbyt sprzyjający wiatr (2,2 m/sek.), byłby to rekord świata do lat 20 i najlepszy wynik w historii zawodnika do lat 20 w każdych warunkach.
