Lekkoatletyka: Sezon dopiero się rozpoczął, a rekordy życiowe już padają

Najważniejsze tegoroczne imprezy dla seniorów to halowe mistrzostwa Europy w Paryżu (3-6 marca) oraz mistrzostwa świata w koreańskim Daegu (27 sierpnia-4 września). W młodszych kategoriach wiekowych to mistrzostwa świata juniorów młodszych we francuskim Lille (6-10 lipca), młodzieżowe mistrzostwa Europy w słowackiej Ostrawie (14-17 lipca) oraz mistrzostwa Europy juniorów w estońskim Tallinie (21-24 lipca). Pierwsze mistrzostwa krajowe to rywalizacja w hali w Spale juniorów i juniorów młodszych (27-30 stycznia) oraz seniorów (19-20 lutego). Letnie czempionaty to MP juniorów Toruniu (24-26 czerwca) i seniorów w Bydgoszczy (11-13 sierpnia).

Pierwszy w finale, drugi czas

Pierwsze starty na początku sezonu są jak zwykle dość ostrożne i służą sprawdzeniu aktualnej dyspozycji. Ale też mogą służyć poprawianiu swoich najlepszych wyników, co z pewnością daje dobre samopoczucie i motywację do pracy przed kolejnymi startami. Niespełna 18-letni Tomasz Kluczyński, srebny medalista w sztafecie Światowych Igrzysk Młodzieży i nadzieja polskiego sprintu w pierwszym starcie na 60 m ustanowił w finale swój rekord życiowy - 6,94. Lepszy czas w eliminacjach uzyskał starszy o rok Remigiusz Olszewski (Gwardia Piła) - 6,86, ale w finale przybiegł na trzecim miejscu (7,06). Główny cel dla biegacza Zawiszy do ME juniorów w Tallinie i poważne wyzwanie na ulubionym dystansie 200 m: najpierw wywalczenie minimum 21,35 przy rekordzie życiowym 21,38, a potem jeszcze urwanie sporo z tego wyniku, by liczyć się w Europie w gronie juniorów. Żeby pojechać na HME do Paryża trzeba przebiec 60 m minimum w 6,66 sek.

Artykuł przeczytaasz też we wtorkowej "Gazecie Pomorskie" - wydanie bydgoskie, Zapraszamy do zakupu.

W Grudziądzu skok wzwyż z udziałem 12 zawodniczek wygrała Aleksandra Borkowska, po raz pierwszy w karierze pokonując poprzeczkę na wysokości 1,70 m. Swoje konkurencje wygrali również Katarzyna Chrapińska (Zawisza) na 200 m (27,16), Klaudia Trzcińska (Zawisza) na 300 m (44,06), Katarzyna Grzesik (Zawisza) na 600 m (1.37,99 - rek. życ.), Marcelina Grzegorek (Zawisza) na 60 m ppł. młodziczek (9,62), Agnieszka Wysocka (BKS Bydgoszcz) w trójskoku (11,63), Krystian Grabowicz (Zawisza) na 200 m (23,94 - rek. życ.) i Damian Otto (BKS) w skoku w dal (6,72).

Minimum za wcześnie

W hali w Bydgoszczy na starcie stanęli specjaliści w skoku o tyczce i pchnięciu kulą. Niespełna 19-letni Rafał Torkowski (SKLA Sopot) ustanowił rekord życiowy, pokonując wysokość 5,10. Dokładnie tyle wynosi wskaźnik PZLA na ME w Tallinie, ale termin uzyskiwania wskaźników to 30 kwietnia-3 lipca. Drugie miejsce zajął Marcin Szczepański (SKLA) - 4,60, trzecie Krystian Andrzejewski (Zawisza) - 4,50, a czwarte Karol Pawlik (Zawisza) - 4,30.

W skoku o tyczce kobiet trzecie miejsce zajęła Paula Warawąsowska (Zawisza) - 3,60, którą wyprzedziły Agnieszka Wrona (KKL Kielce) - 3,90 i Agnieszka Kolasa (SKLA Sopot) - 3,80. W pchnięciu kulą 3 kg drugie miejsce zajęła Justyna Król (Zawisza) - 7,85, w 4 kg pierwsza była Angelika Kalinowska (Zawisza) - 13,26. Wśród mężczyzn w kuli 6 kg pierwsze miejsce zajął Mikołaj Orcholski (Zawisza) 15,68, a drugie Krystian Zych (Zawisza) - 15,50, natomiast w 5 kg drugi był Przemysław Ostachow (Zawisza) - 12 m.