https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lepiej nie wyjeżdżać

(jw)
Piaskarek jak na lekarstwo, więc kierowcy  musieli liczyć tylko na własne umiejętności.  Odcinek z Tucholi do Wieszczyc pozostawiał  również wiele do życzenia.
Piaskarek jak na lekarstwo, więc kierowcy musieli liczyć tylko na własne umiejętności. Odcinek z Tucholi do Wieszczyc pozostawiał również wiele do życzenia. Aleksander Knitter
Od soboty drogowcy mają pełne ręce roboty. Zaskoczeni zimą kierowcy poruszają się po drogach w ślimaczym tempie. Spóźnione autobusy i pociągi to efekt śnieżycy w regionie.

     Od soboty mieszkańcy odgarniali śnieg sprzed domów i z samochodów. Kierowcy narzekali, że pługów i piaskarek było na drogach jak na lekarstwo.
     Autobusy z poślizgiem
     
W powiecie chojnickim w czasie śnieżnego weekendu doszło do pięciu kolizji, najgorzej jest na drogach osiedlowych, gdzie rozjeżdżony śnieg utrudnia przejazd. W sobotę wieczorem na dworcu PKS autobus z Elbląga do Niemiec miał ponad dwie godziny spóźnienia. W niedzielę ranny pociąg z Czerska również miał ponad 15-minutowy poślizg.
     Więcej uwagi
     
W powiecie człuchowskim kierowcy także nie mieli łatwego życia. Był jeden, na szczęście niegroźny wypadek i cztery kolizje. - Służby drogowe uwijały się wczesnym rankiem, na drogach były piaskarki i pługi śnieżne - mówi aspirant Jerzy Madej z Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie. - Kierowcy nie zachowują bezpiecznej odległości, powinni bardziej uważać i jeździć wolno.
     **_Na gminnych
     W
Tucholi **były w sobotę dwie kolizje.
- Wszystkie drogi są przejezdne. Służby drogowe w niedzielę wyruszyły na drogi gminne - poinformował nas Krzysztof Haffke z tucholskiej policji.
     Na nie właśnie najbardziej narzekali mieszkańcy.
     Wszystkie drogi są przejezdne w powiecie sępoleńskim.
- Powodem trzech kolizji, które wydarzyły się w regionie, było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni - poinformował "Gazetę" Mirosław Peka z policji w Sępólnie.
     **_Radość dzieci
      Niestety, synoptycy nie mają dla nas dobrych wiadomości, bo zapowiadają dalsze opady śniegu i silny wiatr. Z takiej aury cieszą się dzieci. Lepią bałwany, w ruch poszły sanki.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska