W Brzozowie nazwy, a wraz z nimi często nowe numery, nadano ulicom wiosna ubiegłego roku. Niektórzy jednak do tej pory mają na swoich budynkach stare numery porządkowe. To wprowadza w błąd nie tylko kurierów, ale także służby.
- Przez opieszałość, nie zastosowanie się do obowiązku uaktualnienia numeru - ktoś może nawet umrzeć - mówi nasz rozmówca. - Przecież ktoś może szukać chorego po jednej stronie ulicy, gdy rzeczywiście osoba potrzebująca pilnie pomocy będzie na drugim końcu wsi.
Komendantowi chełmińskiej policji mogą grozić nawet trzy lata więzienia
Kłopoty zdarzają się zazwyczaj na ul. Długiej - tam głównie dublują się numeracje.
- Po półtora roku od wprowadzenia zmian chyba czas zacząć to respektować - dodaje Czytelnik. - Nasz dzielnicowy już też ostrzegał, ale bezskutecznie.
Polski system legislacyjny przewiduje kary za nie zastosowanie się do umieszczenia tabliczki na domu.
- Zgodnie z art. 64. § 1. Kto, będąc właścicielem, administratorem, dozorcą lub użytkownikiem nieruchomości, nie dopełnia obowiązku umieszczenia w odpowiednim miejscu albo utrzymania w należytym stanie tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości, nazwą ulicy lub placu albo miejscowości, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany - informuje asp. Dorota Leków, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Dalej czytamy, iż takiej karze podlega też ten, kto nie dopełnia obowiązku oświetlenia tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości.
Czyj jest kara nagany?
- Naganę może stosować sąd, jeśli tam trafi sprawa, gdy ktoś nie przyjmie mandatu - wyjaśnia Dorota Leków. - To najłagodniejsza kara i najrzadziej stosowana - przywołanie do porządku prawnego.
Zobacz także wideo: Jakie szczepienia są potrzebne na wakacyjne wyjazdy?
