Na przedstawionym przez policję zapisie monitoringu dokładnie widać moment ataku i zachowanie kierowcy.
Jak informuje asp. sztab. Monika Żymełka z komendy w Lesznie, znana jest już tożsamość właściciela auta. Nie zostanie on jednak zatrzymany. Uznano, że wystarczające będzie wystawienie wezwania i sprawca sam ma zgłosić się do komendy.
W środę ma zostać przesłuchana poszkodowana kobieta. Policja zapewnia, że będzie dążyć do tego, żeby sprawą zajęto się z urzędu.
Zobacz też:
Leszno: Kierowca porsche, który pobił pieszą na pasach w Les...

Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widział...
Sprawdź też:
